Wiadomości związane z frazą: krzyz
Treść
[TYLKO U NAS] M. Bodasiński o ,,Polsce pod Krzyżem": To wydarzenie duchowo nie jest łatwe. To jest trud. Wchodzimy z Jezusem na Golgotę, bierzemy udział w męce
Wydaje nam się, że takim podstawowym problemem dzisiaj w Polsce, z którego wynikają różne inne, jest brak wiary. Jest to, że ta wiara po prostu umiera, przytłoczona grzechami, przytłoczona ciemnością – cywilizacją śmierci, która coraz bardziej wdziera się do naszych rodzin, do naszych domów. To powo...
[TYKO U NAS] L. Dokowicz o ,,Polska pod Krzyżem": W tej chwili potrzebny jest duchowy zryw przeciw fali zła
Pan Bóg czeka na odpowiedź serca każdego z nas. Na każde „Zdrowaś Maryjo”, na każde padnięcie na kolana, oddanie cierpienia w intencji Polski i Kościoła. Te dwie rzeczywistości są teraz bardzo atakowane. Jestem przekonany, że każda osoba, która przyjedzie do Włocławka nie zapomni tego dnia do końca życi...
W najbliższą sobotę odbędzie się akcja ,,Polska pod Krzyżem"
Już w najbliższą sobotę w święto Podwyższenia Krzyża Świętego odbędzie się akcja „Polska pod Krzyżem”. Inicjatorem głównego ewangelizacyjnego spotkania w Kruszynie koło Włocławka jest tamtejsza diecezja i Fundacja Solo Dios Basta. Do modlitwy włączają się także inne miasta Polski, które rów...
[TYLKO U NAS] L. Dokowicz: "Polska pod Krzyżem" to skupienie nad tym, co zawsze było siłą narodu polskiego - nad zakochaniem w Krzyżu dającym siłę, której świat nie jest w stanie rozpoznać
„Polska pod Krzyżem” jest skupieniem się nad tym, co zawsze było siłą narodu polskiego. A była nią – obok maryjności i kultu świętych – właśnie pasyjność, czyli zakochanie w Krzyżu Chrystusa, które daje siłę, jakiej świat nie jest w stanie rozpoznać ani w żaden sposób docenić – ...
Przy wejściu do refektarza kłaniali się Krzyżowi...
Już dość dawno zauważyłem wśród komentarzy „Tyniec, to buddyzm”. Prostuję: „Tyniec, to katolicyzm”. Owszem, odwiedziła nas kiedyś grupa mnichów buddyjskich i ktoś potem dał do tego tak nieprawdziwy publiczny komentarz, że musiał przepraszać Ojca Opata. Mnisi byli u nas parę dni, jedli z nami ...