Wiadomości - Świat

Rozmowy pokojowe są powolne i mało efektywne” – to coraz częstsze głosy płynące w sprawie zakończenia wojny na Ukrainie. Nadal brakuje porozumienia w najważniejszych kwestiach: gwarancji bezpieczeństwa i statusu okupowanych terytoriów.

Po rozmowach USA–Rosja w Moskwie, w międzynarodowej przestrzeni pojawiły się pierwsze delikatne sygnały dotyczące możliwego przełomu. Jednocześnie w europejskich stolicach trwa twarda gra o sankcje i zamrożone rosyjskie aktywa. Europa dostrzega w nich szansę na realne wsparcie dla walczącej Ukrainy.

Rośnie napięcie na linii USA–Wenezuela. Konflikt wydaje się być jedynie zastraszaniem, jednak na potencjalne użycie siły przygotowują się Stany Zjednoczone.

Po kolejnej turze negocjacji Ukraina i USA mówią o umiarkowanym sukcesie, ale nie podają szczegółów. We wtorek wysłannik Donalda Trumpa ma przedstawić najnowsze ustalenia w Moskwie. Tymczasem Rosja osiągnie – decyzją Władimira Putina – najwyższe wydatki na armię od czasów zimnej wojny.

Moskwa powtarza, że wojna skończy się, gdy ukraińska armia opuści Donbas. Kijów tymczasem zapowiada, że nie zgodzi się na oddanie swoich ziem Rosji.

Szefowa Parlamentu Europejskiego Roberta Metsola podpisała w Strasburgu budżet Unii Europejskiej na 2026 rok. Jego wartość to ponad 190 mld euro.

Środowe mecze 5. kolejki Ligi Mistrzów przyniosły wiele bramek. Arsenal pewnie pokonał u siebie Bayern Monachium, a Liverpool skompromitował się na własnym stadionie w starciu z PSV. Na boisku w Pireusie brylował Kylian Mbappe, który strzelił cztery gole dla Realu Madryt w meczu przeciwko Olympiakosowi.

Mimo trwających negocjacji pokojowych, na Ukrainie wciąż trwa wojna. W wyniku ostatniego rosyjskiego ostrzału obwodu zaporoskiego, rannych zostało 19 osób.

Tanie zboże z Ukrainy i umowa handlowa z krajami Mercosur to największe zagrożenia dla polskiego rolnictwa. Sytuacja gospodarzy była tematem „Rozmów niedokończonych” na antenie TV Trwam i Radia Maryja.

Stany Zjednoczone szykują się do wojny z Wenezuelą? Taki scenariusz jest możliwy. Donald Trump przekonuje, że jest gotów do rozmów, ale też nie wyklucza możliwości ataku.