Wiadomości związane z frazą: Jaki
Treść

Prof. H. Wnorowski: Nasza waluta od jakiegoś czasu cały czas się umacnia. Aprecjacja kursu polskiego złotego jest wymiernym wskaźnikiem poprawiania się wiarygodności finansowej naszego kraju
W ostatnich latach zmieniła się struktura naszych rezerw. Bardzo poprawiliśmy swoją pozycję i znaczenie złota. Kluczem, jeśli chodzi o aktywa rezerwowe, jest wiarygodność finansowa kraju. To, w jaki sposób Narodowy Bank Polski rozporządził swoimi aktywami, to że zwiększył w strukturze aktywów rezerwowych wielkość złota, jest to niewątpliwie podniesienie wiarygodności finansowej kraju. Jest ona ważna, ponieważ w kolejnym kroku jest koszt finansowania potrzeb pożyczkowych na światowych rynkach. To jest szczególnie ważne dla każdego kraju, który ma własną walutę i płynny kurs walutowy (…). Nasza waluta od jakiegoś czasu cały czas się umacnia. Aprecjacja kursu polskiego złotego jest wymiernym wskaźnikiem poprawiania się wiarygodności finansowej naszego kraju – zauważył prof. Henryk Wnorowski, ekonomista z Uniwersytetu Białostockiego, członek Rady Polityki Pieniężnej, w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

P. Jaki: Dyrektywa budynkowa ma kosztować Polaków 1,5 biliona złotych. Ma ona na celu przymuszenie osób, których nie będzie stać na termomodernizację budynków, aby je sprzedali lub wykupiły je jakieś niemieckie fundusze
Dyrektywa budynkowa ma kosztować ok. 1,5 bln zł wszystkich Polaków. (…) Jeżeli Polaków byłoby stać, mieliby więcej oszczędności, to sami chcieliby mieszkać w lepszych budynkach (…) o większej efektywności energetycznej. Ale skąd mają wziąć pieniądze? Raczej ma to taki cel, żeby przymusić Polaków, których nie stać będzie na termomodernizację budynków do tego, żeby te budynki sprzedali albo wykupiły je jakieś niemieckie fundusze. A już cieszenie się z tego, że my dostajemy 20 mld, skoro ta dyrektywa będzie nas kosztowała 1,5 bln, to jest liczenie na to, że Polacy nie skończyli kilku klas szkoły, jeśli chodzi o przedmiot pod tytułem „matematyka” – mówił we wtorkowych „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja Patryk Jaki, europoseł Suwerennej Polski.

Dr M. Skwarzyński: Zażalenie ws. aresztowania ks. M. Olszewskiego będzie rozpatrywał były wiceminister sprawiedliwości w rządzie PO-PSL. Chcemy dowiedzieć się, w jaki sposób przebiegało losowanie sędziego w tej sprawie
Konstytucyjny prawno-międzynarodowy standard bezstronności dotyczy i sędziego, i prokuratora. Nie może prowadzić naszej sprawy ani oskarżać w naszej sprawie ktoś, kto ma do nas osobistą niechęć bądź jakiś osobisty konflikt (…), bo nie będzie on spełniał wymogów bezstronności w rozumieniu europejskim, w rozumieniu konstytucyjnym. A taki sędzia został „wylosowany” do rozpoznania zażalenia w tej sprawie. (…) Chcę się dowiedzieć, w jakim trybie, z kilkudziesięciu sędziów, którzy orzekają w Sądzie Okręgowym w Warszawie w wydziałach karnych odwoławczych, akurat doszło do wylosowania byłego wiceministra? Bardzo chciałbym wiedzieć, w jakim to trybie nastąpiło, jak to losowanie przebiegało – mówił w poniedziałkowych „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja dr Michał Skwarzyński, prawnik, obrońca ks. Michała Olszewskiego.

Służby w domu Zbigniewa Ziobry. P. Jaki: Wybijali szyby i niszczyli dom. Wszystko pod jego nieobecność
„Służby włamały się do domu Zbigniewa Ziobry. Wybijali szyby i niszczyli dom. Wszystko pod jego nieobecność” – poinformował Patryk Jaki z Suwerennej Polski.

Prof. M. Ryba: Sytuacja w UE przypomina jakieś kuriozum, przypomina czasy sowieckie
Sytuacja przypomina jakieś kuriozum, przypomina czasy sowieckie. Cały pomysł Zielonego Ładu idzie w tym kierunku, ażeby narzucić ogromne obciążenia na rolników – tak duże, że praktycznie produkcja staje się coraz mniej opłacalna. Tak można prowadzić politykę, jeśli byłoby się w Związku Sowieckim za Chruszczowa – mówił prof. Mieczysław Ryba, historyk, członek Kolegium Instytutu Pamięci Narodowej i komentator polityczny, odnosząc się w swoim felietonie z cyklu „Myśląc Ojczyzna” w TV Trwam i Radiu Maryja do sytuacji, w jakiej znalazło się unijne rolnictwo.