Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Wiadomości związane z frazą: OSB

Treść

Włodzimierz Zatorski OSB: "Przy każdym zajęciu nieustannie pulsuje w nas ta modlitwa. I w ten sposób wchodzimy na poziom modlitwy serca"

Pojawia się jednak problem odczytywania głosu sumienia. Często bowiem sumienie mylimy z tym, co psychoanaliza nazywa superego. Pierwsi psychoanalitycy, odkrywając superego, rzeczywiście uważali, że odkryli sumienie. Natomiast superego jest strukturą nakazowo-zakazową wytworzoną w nas szczególnie przez wychowanie i wzrastanie w ...

Leon Knabit OSB: "Co ja reprezentuję w świecie jako członek Kościoła ze swoją wiarą i czynami - świętość czy też może kundlizm, i do tego jeszcze parszywy..."

Jeden, święty, powszechny, apostolski… Wiarę w taki właśnie Kościół wyznajemy, szczególnie podczas niedzielnych i świątecznych Mszy świętych. Laicki świat, w którym żyjemy, często postrzega Kościół inaczej – jako bogatą, posiadającą niezliczone dobra Instytucję, opartą na kłamstwie ...

Małgorzata Borkowska OSB: "Życie modlitwy to fascynacja Bogiem. Nie może być fascynacji bez chęci poznania. I stąd nie może być życia modlitwy bez wiedzy religijnej"

Dzielimy zwykle modlitwę na ustną i myślną, albo na pochwalną, dziękczynną, błagalną… Aby jednak odpowiedzieć na pytanie Czy katechizm może pomóc w modlitwie?, trzeba wprowadzić inny podział: na modlitwę osobową i bezosobową. Wyobraźmy sobie dwoje dzieci. Jedno i drugie chce dostać tabliczkę czekolady. Pierwsze po...

[TYLKO U NAS] Br. prof. M. Gronowski OSB o spotkaniu naukowców w opactwie tynieckim: Co roku tematyka jest tak dobierana, żeby wpisywała się w historię i tradycję Kościoła w środowisku, które gości

Co roku tematyka jest tak właśnie dobierana, żeby wpisywała się też w historię i tradycję Kościoła w środowisku, które gości. Tak też było zaplanowane tegoroczne spotkanie, żeby ukazać z jednej strony właśnie to wielkie dziedzictwo tynieckie, ale też oczywiście pamiętamy, że Benedyktyni przynieśli ze sobą o wiele ...

Małgorzata Borkowska OSB: "Jeśli kaznodzieja najchętniej mówi w kółko o "demonach", to choćby mniemał, że w ten sposób z nimi walczy, raczej właśnie robi im reklamę i budzi w słuchaczach niezdrowe zainteresowanie nimi..."

Wymiar kontemplacyjny życia konsekrowanego streszcza się najlepiej tymi słowami Listu do Hebrajczyków: Wytrwał, jakby widział Niewidzialnego (Hbr 11,27). Wszyscy tu obecni nie jesteśmy już ani młodzieżą zakonną, ani tym bardziej świeckimi: które to obie grupy ludzkie mają o kontemplacji pojęcie bardzo wzniosłe, ale z...