Columba Stewart OSB: "Ci ospali, ale obowiązkowi cenobici byli dalecy od ideału monastycyzmu pustyni egipskiej..."
Treść
Około roku 380 Kasjan udał się do Palestyny, podróżował razem ze starszym od siebie przyjacielem Germanusem, który miał się stać jego nieodłącznym towarzyszem przez co najmniej dwadzieścia pięć następnych lat. Kasjan pisze o Germanusie w ciepłych słowach, używając pięknego, choć nieoryginalnego obrazu: „w naszych dwóch ciałach mieszka jedna myśl i jedna dusza” (Rozm.1.1). Germanus pełni rolę interlokutora w Rozmowach; w jednej z nich abba Nisteroos zwraca się do Kasjana jako do młodszego (Rozm. 14.9.4). Świadectwo dotyczące lat, jakie spędzili razem w Konstantynopolu, niepochodzące od Kasjana, potwierdza zarówno fakt, że Germanus rzeczywiście żył jak i to, że był od Kasjana starszy.
Nie wiemy, dlaczego Kasjan osiadł w Betlejem – miasteczku z dominującą bazyliką bizantyńską zbudowaną nad Grotą Narodzenia Jezusa. On i Germanus przybyli do Ziemi Świętej w czasach, kiedy pielgrzymowanie i życie monastyczne były w pełni rozkwitu – ich plany wiązały się z jednym i drugim. Kilka wzmianek świadczy, że Kasjan dobrze znał geografię Palestyny. Zadziwia jednak, że nigdy nie wspomina on o ówczesnej Jerozolimie i jej świętych miejscach. Koncentruje się na Betlejem, gdzie obaj z Germanusem zostali mnichami.
Cenobium, w którym żyli, prawdopodobnie mieściło się w pobliżu bazyliki, bo Kasjan opisuje je jako „nasz klasztor, gdzie nasz Pan Jezus Chrystus narodził się z Dziewicy” (Reguły 3.4). Wspomina, że znajdowali się niedaleko Groty Narodzenia (Reguły 4.31) i że solenne ślubowanie odbycia tylko krótkiej wizyty w Egipcie miało miejsce właśnie w Grocie (Rozm. 17.5). Być może, to w ich monasterze, który mieścił się na Polu Pasterzy, Palladiusz miał później spędzić rok. Chociaż Kasjan korzystał z pism św. Hieronima i chwalił je, nie wspomina nic o jego klasztorze ufundowanym w roku 386 w Betlejem. W związku z tym powszechnie zakłada się, że Kasjan i Germanus przybyli do Betlejem przed Hieronimem i dlatego nie byli mnichami jego wspólnoty.
Językiem wspólnoty św. Hieronima była łacina (choć należało do niej kilku braci ze Wschodu), a Kasjan prawdopodobnie odbywał formację w wyłącznie greckim środowisku monastycznym.
Opis wspólnoty w Betlejem jest wypaczony przez egzaltację Kasjana dotyczącą wszystkiego, co egipskie. Ukazuje nam cenobium walczące w pewnym sensie z problemem dyscypliny. Mnisi chcieli kłaść się na spoczynek po nocnym oficjum i należało znaleźć sposób, jak temu zaradzić (Kasjan sugeruje, że przez to wprowadzono poranne modlitwy liturgii godzin). Jednocześnie mieli tendencję do nieugiętego przestrzegania postów i nie odpowiadało im dostosowanie dyscypliny do wymagań gościnności (Reguły 5.24). Ci ospali, ale obowiązkowi cenobici byli dalecy od ideału monastycyzmu pustyni egipskiej, Kasjan i Germanus zaś byli karmieni odpowiednio do ich poziomu „niemowlęctwa” (Reguły 3.4.1). Betlejem stało się etapem, który należało pozostawić za sobą. Już w Egipcie Kasjan stwierdził, że kazano im pominąć wszystko, czego nauczyli się poprzednio, i żyć na sposób egipski. Być może to stwierdzenie było wskazówką dla mnichów galijskich, aby postąpili podobnie (Rozm. 18.3.1).
Komentarze Kasjana na temat Betlejem sugerują, że wstąpił do klasztoru jako młody człowiek i nie był tam dłużej niż pięć lat. Kasjana i Germanusa zainspirowała nauka starca – Egipcjanina o imieniu Pinufiusz, którego umieszczono w ich celi. Zdumieli się, kiedy wyszło na jaw, że jest on sławnym opatem, który opuścił klasztor w Delcie Nilu, aby ocalić swą pokorę. Jego mnisi wyśledzili miejsce, gdzie przebywał, i sprowadzili do domu, jak to już raz, wcześniej zrobili. Abba Pinufiusz pozostawił swych młodych przyjaciół w poczuciu, że monastycyzm można znaleźć jedynie w Egipcie. Mimo młodego wieku Germanus i Kasjan uzyskali zgodę na odwiedzenie Egiptu, aby odbyć tam krótką wędrówkę po klasztorach. Ich podróż miała miejsce wkrótce po poznaniu abba Pinufiusza. Jeśli w Egipcie Kasjan nadal zasługiwał na miano młodzieńca, to znaczy, że Betlejem opuścili w połowie lat 80-tych, aby przenieść się do miejsca, które miało stać się ich nowym domem monastycznym.
Fragment publikacji Kasjan mnich. O autorze: Columba Stewart OSB – benedyktyn, mnich opactwa Saint John w Collegeville w USA, profesor studiów monastycznych na tamtejszym uniwersytecie prowadzonym przez opactwo, do niedawna mistrz nowicjatu, obecnie redaktor serii publikacji naukowych oraz przewodniczący komisji liturgicznej opactwa. Zajmuje się badaniem manuskryptów dotyczących Kościołów wschodnich (Liban, Syria, Turcja, Armenia).
Źródło: ps-po.pl, 25 kwietnia 2019
Autor: mj