Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Wiadomości - Kraj

Treść

A. Jędrzak z IPN: Przeważająca grupa podmiotów i osób, które intencjonalnie używają terminu „polskie obozy zagłady”, przedłużają niemiecką politykę pamięci po wojnie

Niewątpliwie to, że osoby publiczne używają terminu „polskie obozy zagłady”, jeszcze bardziej je legitymizuje i utrudnia naszą walkę z tym kłamliwym określeniem (…). Utrwalanie tego niewłaściwego terminu przez osoby publiczne na pewno szkodzi tej sprawie. Trzeba stwierdzić, że jest grupa osób, która powiela ten termin ze względu na brak wiedzy historycznej i jest grupa osób, która naiwnie używa tego terminu poprzez skrót myślowy jako termin czysto geograficzny, co oczywiście oznacza brak pewnej wrażliwości (…). Ale oczywiście jest też przeważająca grupa podmiotów i osób, które tego terminu używają intencjonalnie, przedłużając tak naprawdę niemiecką politykę pamięci po wojnie – mówiła Agnieszka Jędrzak, dyrektor Biura Współpracy Międzynarodowej Instytutu Pamięci Narodowej, w programie „Polski punkt widzenia” na antenie TV Trwam.

Kraj | Inne

K. Nawrocki: Cały aparat służb i państwa Tuska chce mnie zniszczyć, ale ja się ich nie boję. Nic mnie nie złamie. Przykro mi tylko, że za zakładnika swojej walki politycznej wzięli człowieka, któremu pomagałem przez wiele lat

Karol Nawrocki nagrał film, w którym opowiada historię Pana Jerzego, historię sąsiedzkiej pomocy człowiekowi w potrzebie. To historia, której nie zobaczą dziś Państwo w rzekomo publicznej telewizji ani w lewicowo-liberalnych mediach. „Cały aparat służb i państwa Tuska chce mnie zniszczyć, ale ja się ich nie boję. Nic mnie nie złamie. Przykro mi tylko, że za zakładnika swojej walki politycznej wzięli człowieka, któremu pomagałem przez wiele lat” – zaznaczył Karol Nawrocki.

Kraj | Inne