Żywa szopka bożonarodzeniowa na Jasnej Górze

Treść

Hasłem przewodnim inicjatywy są słowa: „Nawróćcie się i wierzcie w Ewangelię” – jest to nawiązanie do hasła tegorocznego roku duszpasterskiego, rozpoczętego w Kościele 30 listopada 2014 r., w pierwszą niedzielę Adwentu.

Jasnogórska szopka to przestrzennie jedna z największych w Polsce inscenizacji świątecznych, zbudowana na otwartej powierzchni 2,5 tys. m2 ogrodów jasnogórskich. Należy także do tzw. „żywych” szopek.

Nad budową szopki czuwał tradycyjnie o. Bronisław Kraszewski, jasnogórski dekorator, który zadbał także o świąteczny wystrój całego jasnogórskiego klasztoru.

Drewniane zabudowania gęsto otoczone choinkami, a pośród nich sprzęty rolnicze czy wóz zaprzężony w konie – to wszystko sprawia, że szopka jasnogórska co roku nabiera szczególnego uroku polskiej wsi. W centralnej części stoi szopa, nad którą bije blask świecącej gwiazdy betlejemskiej oraz widoczne są sylwetki dwóch aniołów. We wnętrzu szopki, po prawej stronie, umieszczony jest żłóbek z Dzieciątkiem, obok figury Maryi i św. Józefa oraz pasterzy, aniołów i trzech króli.

Po przeciwnej stronie przygotowano specjalną dekorację zachęcającą do chwili refleksji. Upływający szybko czas symbolizują zegary, a lustra zachęcają do spojrzenia na siebie i odpowiedzi na pytanie, jakim jestem człowiekiem. „Jesteśmy zapędzeni, zapracowani, nigdy nie mamy czasu na refleksje naszego życia, i właśnie ta szopka jest takim miejscem, gdzie powinniśmy się zastanowić nad sobą – wyjaśnił tegoroczny wystrój o. Bronisław Kraszewski, jasnogórski dekorator – Zatrzymaj się na chwilę, zastanów się jakim jesteś wobec Boga, ludzi i siebie”.

„Zegary przypominają nam o biegnącym czasie, my biegniemy, ale czas również nie zwalnia i warto zastanowić się, dokąd tak naprawdę zmierzamy – wyjaśniał podczas konferencji o. Robert Jasiulewicz – Każdy z umieszczonych zegarów odmierza inny czas, pokazuje inną godzinę. Na samym środku jest zegar zielony, zegar nadziei, który ma aktualny czas. Sekundnik odmierza chwile, które właśnie mijają, ten czas jest dla mnie do wykorzystania. Z tym dziś, z tym teraz, wiąże się nadzieja, to co mogę zrobić, mogę zrobić teraz. Każdy zegar wskazuje inny czas, bo każdy z nas jest inny, każdy inaczej przeżywa życie, w różnym jesteśmy wieku, w różnej życiowej sytuacji. Na dole, niejako w kącie, jest zegar czarny, zegar, który nie idzie, zegar, który się zatrzymał, on mówi o tym czasie, który kiedyś dla każdego z nas zatrzyma się, dla każdego z nas się skończy. Ta chwila przyjdzie i ta eschatologiczna refleksja w jakiś sposób pomaga nam jeszcze bardziej aktywnie spojrzeć na ten czas, który mija, by mój czas był dobry, twórczy, by prowadził mnie do drugiego człowieka, by każda minuta była minutą miłości, minutą dobra”.

W tym roku jasnogórska szopka zawiera też akcenty związane z tegoroczną kanonizacją św. Jana Pawła II. Na murach prowadzących do jasnogórskiej szopki zostały umieszczone 22. wielkoformatowe zdjęcia z pobytu św. Jana Pawła II na Jasnej Górze, autorstwa Zdzisława Sowińskiego, częstochowskiego fotografa.

„Główne przesłanie tej wystawy to: pójdźmy do Betlejem ze św. Janem Pawłem II – wyjaśnia jasnogórski dekorator – Możemy zobaczyć różne momenty z pobytu Ojca Świętego Jana Pawła II na Jasnej Górze, spotkanie z młodzieżą, spotkania z paulinami i z wiernymi”.

W jasnogórskiej szopce znajdują się zagrody dla zwierząt: Amelki, która w tym roku obchodzi 18-te urodziny, owiec, dwóch kucyków, kóz górskich, trzech lisów białych, alpak, drobiu domowego, pawi, bażantów, gołębi oraz psa – Largo.

Jasnogórska szopka zajmuje ok. 2,5 tys. m2 powierzchni ogrodu jasnogórskiego, wzdłuż Bastionu południowo-wschodniego (z pomnikiem o. Kordeckiego), w kierunku bram wejściowych na Jasną Górę. Do szopki wchodzi się bramą graniczącą z wałami jasnogórskimi, obok pomnika kard. Stefana Wyszyńskiego.

Budowa szopki trwała już od października. W sumie prawie przez trzy miesiące powstawał wystrój całej przestrzeni zajmowanej przez jasnogórską szopkę. W prace zaangażowani byli stolarze, cieśle i elektrycy.

źródło: jasnagora.pl/RIRM, 25 grudnia 2014

Autor: mj