Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Żydzi szacują roszczenia

Treść

Według przygotowanego na zlecenie władz Izraela raportu, "żydowskie mienie pozostawione w Polsce w przededniu II wojny światowej dziś jest warte ponad 30 mld dolarów". Izraelski dziennik "Haarec", powołując się na raport, zastrzega jednak, że w wycenie nie uwzględniono wartości obiektów należących do gmin żydowskich.
Dyskusja na temat raportu odbędzie się podczas najbliższego posiedzenia komitetu ministerialnego ds. zwrotu mienia żydowskiego. Ministerstwo Spraw Zagranicznych Izraela sprzeciwia się jednak rządowej interwencji w sprawie zwrotu żydowskiej własności w Europie Wschodniej, mając na względzie stosunki dyplomatyczne z krajami tego regionu, szczególnie z Polską.
Pod koniec 2003 r. rząd Izraela przyjął propozycję ministra ds. diaspory Natana Szaranskiego, aby w sprawie mienia żydowskiego powołać specjalny komitet ministerialny. Komitet wysłuchał wielu ekspertów ds. własności, historyków, prawników i przedstawicieli organizacji żydowskich, a także zbadał materiały archiwalne. Żydowscy eksperci nie biorą jednak pod uwagę faktu, że mieszkający w Polsce przed wojną Żydzi byli obywatelami Polski, i w sytuacji bezpotomnej śmierci ich mienie przechodzi na rzecz Skarbu Państwa, spadkobiercy zaś mogą dochodzić swoich roszczeń według obowiązującego w Polsce prawa.
Izraelska gazeta przypomina, że polski rząd zaproponował ostatnio projekt ustawy, która pozwalałaby spadkobiercom na odzyskanie 15 proc. wartości niegdysiejszej własności, ale ocenia, że jest mało prawdopodobne, aby tego typu ustawa została przyjęta w obliczu narastających roszczeń ze strony Niemców wypędzonych po II wojnie światowej.
PS, PAP

"Nasz Dziennik" 2005-03-30

Autor: ab