Życie ludzkie jest święte
Treść
Człowiek musi być szanowany jako osoba od chwili poczęcia, od tego momentu należy uznać jego nienaruszalne prawa, w tym prawo każdej niewinnej istoty ludzkiej do życia; początek życia człowieka ma swój prawdziwy kontekst w małżeństwie i w rodzinie, życie zostaje poczęte przez akt wyrażający wzajemną miłość mężczyzny i kobiety: to dwie najważniejsze zasady etyczne, dzięki którym powinniśmy oceniać różne zagadnienia biomedyczne, w tym zapłodnienie in vitro. Podkreślił to w Radomiu ks. kard. William Joseph Levada, prefekt watykańskiej Kongregacji Nauki Wiary. Drugim watykańskim gościem radomskiej konferencji był ks. abp Angelo Amato, prefekt Kongregacji ds. Świętych, który swoje wystąpienie poświęcił świętości życia człowieka.
Kardynał Levada był gościem międzynarodowego sympozjum naukowego, jakie w sobotę odbyło się w Wyższym Seminarium Duchownym w Radomiu. Prefekt Kongregacji Nauki Wiary podkreślił, że Kościół nie jest przeciwnikiem nauki, ale pod warunkiem, że nie zagraża ona godności ludzkiej, tymczasem w przypadku in vitro czy klonowania ta godność jest zagrożona. O problemach bioetycznych traktuje instrukcja watykańska "Dignitas personae", o której mówił dostojny prelegent. Prefekt Kongregacji Nauki Wiary przypomniał, że Kościół naucza, iż odpowiedzialna prokreacja powinna być owocem małżeństwa. - Pragnienie posiadania dziecka przez parę jest oczywiście uprawnione, ale czy to usprawiedliwia sięganie po środki techniczne w celu spełnienia tego pragnienia? - postawił fundamentalne pytanie ks. kard. Levada. I tłumaczył, dlaczego na to pytanie nie ma odpowiedzi "tak". W przypadku in vitro małżeński akt poczęcia jest zastępowany aktem technicznym. To prawda, że naukowcy ciągle udoskonalają techniki sztucznego zapłodnienia, ale zawsze pozostaną one bezosobowe. Kościół zaś broni zasady, że to rodzice przekazują człowiekowi życie, a nie lekarz czy biolog. W dodatku, mówiąc o in vitro, trzeba pamiętać, iż 80 proc. embrionów jest niszczonych.
Co istotne, jak wyjaśniał prelegent, Kościół nie odrzuca pomocy naukowców rodzicom, którzy pragną potomstwa, ale nie każda pomoc jest właściwa. Zgodne z zasadami etycznymi jest wspomaganie płodności, jak np. zabiegi stymulacji owulacji czy zabiegi mikrochirurgii dotyczące np. usunięcia zatorów w jajowodach. Ale nawet gdy mimo takiej pomocy kobieta nie może zajść w ciążę, nie stanowi to usprawiedliwienia dla stosowania in vitro. "Dignitas personae" postuluje, aby małżeństwom w takiej sytuacji pomagać w adopcji.
Instrukcja przypomina także argumenty Kościoła przeciwko klonowaniu ludzi, które jest "bezpłciowym rozmnażaniem ludzkiego organizmu". Nie do przyjęcia jest argument naukowców, że dzięki klonowaniu zdobywa się komórki macierzyste wykorzystywane potem do leczenia wielu groźnych chorób. Kardynał przypomniał, że lepsze naukowe i terapeutyczne efekty daje pozyskiwanie takich komórek od dorosłych ludzi, a jest etycznie dopuszczalne. - Pobranie komórek macierzystych embrionu nieuchronnie wiąże się z jego zniszczeniem - podkreślił prefekt watykańskiej Kongregacji Nauki Wiary.
Natomiast drugi z gości radomskiej konferencji, ks. abp Angelo Amato, prefekt Kongregacji ds. Świętych, w swoim wystąpieniu przypomniał, że każdy człowiek jest wezwany do świętości. Przytoczył także słowa Papieża Piusa XII, który stwierdził, że "doskonałość świętości i jej heroiczność można osiągnąć także w codziennej wierności prawu Bożemu i w miłości Boga i bliźniego".
Ale życie według Ewangelii, zasad prawa Bożego stoi w konfrontacji wobec jego desakralizacji. Ksiądz arcybiskup Angelo Amato podkreślił, że ten proces jest widoczny od XVII w., gdy rozwój nauk empirycznych spowodował powstanie prądów filozoficznych negujących miejsce Boga w życiu człowieka. - Wychodząc z tego ateistycznego założenia, które neguje każdy Boży zamysł, nauka odseparowała się od sfery moralnej, zaś życie ludzkie ulega desakralizacji, można nim manipulować w dowolnej fazie jego egzystencji, od poczęcia do śmierci - podkreślił ks. abp Amato. - Paradoksalnie, gdy życie ludzkie staje się przedmiotem różnorakich manipulacji genetycznych, coraz większą ochroną otacza się życie zwierząt, aż do poziomu wartości nienaruszalnej i sakralnej - powiedział prefekt Kongregacji ds. Świętych.
Krzysztof Losz, Radom
"Nasz Dziennik" 2009-05-18
Autor: wa