Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Zwycięstwo jest dumą Polski

Treść

- To wiekopomne zwycięstwo zasługuje, aby nazwać je Victorią Polską 1920 roku - podkreślił ks. bp Tadeusz Płoski podczas Mszy św. za Ojczyznę w ramach uroczystości z okazji Święta Wojska Polskiego i 89. rocznicy zwycięskiej Bitwy Warszawskiej w 1920 roku. W Eucharystii wzięli udział m.in.: prezydent Lech Kaczyński, przedstawiciele parlamentu i rządu, wojskowi, kombatanci i licznie zgromadzeni mieszkańcy stolicy.

- Jeżeli my sami nie będziemy tak nazywać największego z naszych najważniejszych zwycięstw w całej tysiącletniej historii, to któż w Europie je tak określi? - zastanawiał się ksiądz biskup, zachęcając do narodowej dumy ze zwycięstwa nad bolszewikami. Podkreślił, że za często zapominamy o trudzie pokoleń i krwawej ofierze złożonej na ołtarzach Ojczyzny. - Ten miesiąc powinien skłaniać nas do pytania o naszą miłość do Ojczyzny, do tego, co ją stanowi i wyraża, pytania o nasz patriotyzm - podkreślił.
Przypominając okoliczności bitwy z 1920 roku., zwanej także Cudem nad Wisłą, wskazał, że ocaliła ona nie tylko niedawno odzyskaną niepodległość naszego kraju, ale była też jedną z trzech najważniejszych bitew XX w. na świecie i jedną z decydujących w całej historii ludzkości. - Wojsko Polskie na czele ze zwycięskim wodzem Marszałkiem Józefem Piłsudskim zatrzymało nawałę Armii Czerwonej i uratowało nie tylko Polskę, ale i całą Europę przed wprowadzeniem zbrodniczego sowieckiego totalitaryzmu i systemu komunistycznego - zaznaczył wojskowy duszpasterz. Było to nawiązanie do najwspanialszych tradycji Rzeczypospolitej, kiedy to Polska nazywana była powszechnie na Zachodzie "przedmurzem chrześcijaństwa" albo "przedmurzem Europy". Według biskupa - tak jak przed wiekami - "w 1920 roku na terytorium Rzeczypospolitej toczyła się w rzeczywistości bitwa o losy Europy". Ksiądz biskup zwrócił uwagę, że w okresie PRL komunistyczna propaganda, cenzura i SB "głosiły kłamstwa" albo "zakazywały pisania i głoszenia prawdy o historycznym zwycięstwie Polski i Polaków nad agresją Rosji na Europę" w 1920 roku. Zobrazował to słowami Jana Pawła II, który mówił, że o "wielkim Cudzie na Wisłą przez całe lata trwała zmowa milczenia. Dlatego Opatrzność Boża niejako nakłada dzisiaj obowiązek podtrzymywania pamięci tego wielkiego wydarzenia w dziejach naszego narodu i całej Europy, jakie miało miejsce po wschodniej stronie Warszawy".
Biskup polowy stwierdził, że 15 sierpnia to wyjątkowe święto. - Nie ma kraju na świecie, który by w jednym dniu jednocześnie obchodził święto kościelne, maryjne, wojskowe i państwowe. A w Polsce jest właśnie po to, aby uczcić i upamiętnić bezprecedensowe zwycięstwo Polaków i polskiego oręża nad agresją komunistycznej Rosji na Polskę i Europę - mówił.
Zenon Baranowski
"Nasz Dziennik" 2009-08-17

Autor: wa