Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Zwycięski debel

Treść

Przygotowujący się do Australian Open najlepsi polscy tenisiści ze zmiennym szczęściem rywalizowali wczoraj na twardych kortach w Sydney. Do półfinału turnieju ATP Tour (z pulą nagród 484 750 dolarów) awansowali Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski, na ćwierćfinale zmagania w imprezie WTA Tour (600 tysięcy) zakończyła Agnieszka Radwańska.

Nasz eksportowy debel po bardzo wyrównanym, dramatycznym meczu wygrał 6:2, 3:6, 10:8 z Argentyńczykami Lukasem Arnoldem-Kerem i Davidem Nalbandianem. To na pewno sukces potwierdzający rosnącą formę polskich tenisistów. Być może w kolejnym pojedynku będą oni mogli sprawdzić się na tle najlepszej aktualnie (jeśli wierzyć rankingom) pary świata, czyli Daniela Nestora i Neneda Zimonjica. Kanadyjczyk i Serb zagrają dziś w ćwierćfinale z Brazylijczykami Marcelo Melo i Andre Sa i zwycięzca tej rywalizacji w półfinale spotka się z Polakami. Co ciekawe, przed rokiem Fyrstenberg i Matkowski też awansowali do tej fazy turnieju w Sydney, po drodze pokonując Nestora i Zimonjica.
Wczorajszy dzień nie był natomiast szczęśliwy dla starszej z sióstr Radwańskich. Krakowianka przegrała bowiem 2:6, 7:5, 4:6 z Rosjanką Jeleną Dementiewą w ćwierćfinale gry pojedynczej, a kilka godzin później, wraz z Marią Kirilnko, odpadła w rywalizacji deblistek. Lepsze od polsko-rosyjskiej pary okazały się Hiszpanki Nuria Llagostera-Vives i Maria-Jose Martinez-Sanchez, które wygrały 6:4, 6:4. Dla Isi bardziej bolesna była oczywiście porażka w singlu. Polka z utytułowaną Dementiewą walczyła dzielnie, obie zawodniczki świetne zagrania przeplatały błędami (miały m.in. ogromne problemy z utrzymaniem własnego serwisu), trochę lepsza okazała się Rosjanka.
Pisk

"Nasz Dziennik" 2009-01-15

Autor: ab