Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Zwycięska sekunda Aldridge'a

Treść

Najwięcej emocji z wczorajszych meczów ligi NBA przyniosło spotkanie w Portland, gdzie koszykarze Trail Blazers pokonali Dallas Mavericks 106:104. O zwycięstwie drużyny gospodarzy przesądził rzut równo z końcową syreną LaMarcusa Aldridge'a.

Jeszcze w trzeciej kwarcie Trail Blazers przegrywali różnicą 21 punktów, a na dwie minuty przed końcem – siedmiu.

– Wciąż nie mogę przestać zachwycać się tym, jak ta drużyna walczy i nigdy się nie poddaje. Widzieliśmy to już w tym sezonie wielokrotnie, ale to nigdy się nie nudzi – chwalił podopiecznych trener ekipy z Portland Terry Stotts.

Aldridge zdobył 29 pkt i miał 13 zbiórek. Jego klubowy kolega J.J. Hickson zanotował najlepszy wynik w tym sezonie – 26 pkt i 15 zbiórek.

W zespole rywali najskuteczniejszy był Dirk Nowitzki, dla którego – podobnie jak u 24-letniego skrzydłowego Trail Blazers – 26 pkt to najlepszy rezultat w bieżących rozgrywkach.

Trzecie zwycięstwo z rzędu odnieśli zawodnicy Los Angeles Lakers, którzy pokonali New Orleans Hornets 111:106. To także trzeci z kolei mecz, w którym Kobe Bryant zanotował ponad dziesięć asyst (we wtorek miał ich 11). Łącznie w tych spotkaniach po jego podaniach „Jeziorowcy” trafiali do kosza 39 razy, co jest najlepszym wynikiem w karierze 34-letniego gracza w tym elemencie.

W zespole prowadzonym przez Mike'a D'Antoniego 24 pkt zdobył Dwight Howard. O jeden więcej zanotował w drużynie z Nowego Orleanu Eric Gordon. Hornets po raz dziewiąty z rzędu w pojedynkach z ekipą z Miasta Aniołów musieli uznać wyższość przeciwników.

Koszykarze Milwaukee Bucks wygrali z Detroit Pistons 117:90. Brandon Jennings zapisał na koncie 30 pkt, z czego 20 zdobył w trzeciej kwarcie. Rozgrywający pierwszy sezon w NBA Andre Drummond miał 18 pkt i 18 zbiórek, dzięki czemu stał się drugim graczem poniżej 20. roku życia, który popisał się takim osiągnięciem. Wcześniej udało się to Dwightowi Howardowi w sezonie 1985/1986.

Najlepszy wynik w sezonie odnotował wczoraj Klay Thompson (32 pkt), którego Golden State Warriors pokonało Cleveland Cavaliers 108:95. Największym problemem ekipy Marka Jacksona są kontuzje. Urazy wyeliminowały z gry Stephena Curry'ego, Harrisona Barnesa, Andrew Boguta i Carla Landry'ego.

Nasz Dziennik Środa, 30 stycznia 2013

Autor: jc