Zostawili trupy i gruzy

Treść

Izraelskie oddziały, od wielu dni prowadzące niszczące najazdy w rejonie obozu uchodźców palestyńskich Chan Junis, wycofały się wczoraj ze Strefy Gazy. W wyniku dokonanych ataków na obóz zginęło co najmniej 17 Palestyńczyków, a około 100 zostało rannych.

Wczoraj rano izraelska rakieta wystrzelona w kierunku znajdujących się na ulicy ludzi zabiła miejscowego działacza palestyńskiej organizacji Hamas i raniła 7 osób. Izraelskie oddziały pozostawiły za sobą olbrzymie zniszczenia - relacjonował z Chan Junis korespondent agencji Associated Press.
Ataki na obóz miały stanowić zemstę za wystrzelenie pod koniec minionego tygodnia przez Palestyńczyków w kierunku Izraela 28 pocisków moździerzowych. Nikt nie został ranny ani zabity w wyniku tych ataków. Przebywający w Gazie przedstawiciel ONZ-owskiej Agencji ds. Pomocy Uchodźcom Palestyńskim na Bliskim Wschodzie (UNWRA) ocenił wczoraj, że zniszczone zostały doszczętnie co najmniej 23 palestyńskie domy, przede wszystkim należące do działaczy Hamasu. Oddziały armii izraelskiej niszczyły też z premedytacją drogi prowadzące do obozu i systemy kanalizacyjne na jego obrzeżach, w tym także system zaopatrzenia w wodę.
BM, PAP


"Nasz Dziennik" 27-10-2004

Autor: Ku8a