Zmniejszona polska strefa w Iraku

Treść

Wczoraj w Iraku została zmniejszona strefa odpowiedzialności Wielonarodowej Dywizji Centrum Południe pod polskim dowództwem. Przekazała ona prowincję Babil w operacyjną odpowiedzialność sił amerykańskich. W kraju nie ustają zamachy terrorystyczne.
Od wczoraj za bezpieczeństwo w Babil odpowiada brygada amerykańska oraz wyszkolona przez Polaków brygada iracka. Dowodzona przez polskich żołnierzy strefa Centralno-Południowa obejmować będzie obecnie dwie prowincje - Diwaniję i Wasit - o łącznej powierzchni około 25 tysięcy kilometrów kwadratowych.
W pozostałych rejonach kraju nie ustają tymczasem zamachy terrorystyczne. Wczoraj co najmniej 2 osoby zginęły, a 4 zostały ranne w Nadżafie, świętym mieście szyitów w środkowym Iraku, w wyniku eksplozji przydrożnego ładunku wybuchowego.
Do zamachu doszło wczoraj także w Ramadi. W zamachu bombowym w tym mieście zginęło 50 osób, a kilkadziesiąt zostało rannych. Zamachowiec samobójca wysadził się w powietrze w tłumie ochotników do służby w wojsku i policji. W ośrodku rekrutacji na terenie dawnej fabryki zgromadziło się przeszło tysiąc kandydatów w wieku od 20 do 35 lat. Ramadi jest stolicą sunnickiej prowincji Anbar i uważa się ją za ośrodek antyrządowej i antyamerykańskiej rebelii. Kilka godzin wcześniej inny zamachowiec samobójca zdetonował ładunek wybuchowy przed wejściem do meczetu w świętym mieście szyitów Karbali, około 100 km na południe od Bagdadu, i zabił około 50 osób, a ranił około 70. Z kolei niedaleko tego miasta niemal pod przejeżdżającym konwojem wojsk amerykańskich eksplodowała przydrożna bomba pułapka. Według policji irackiej, zginęło wiele osób.
Według Agencji Reutera, eskalacja zamachów w ostatnim czasie jest konsekwencją frustracji sunnitów po wyborach z połowy grudnia, w których większość mandatów parlamentarnych zdobyły partie szyickie.
BM, PAP, Reuters

"Nasz Dziennik" 2006-01-06

Autor: ab