Zmiany w PKN Orlen
Treść
Nadzwyczajne walne zgromadzenie akcjonariuszy dokonało generalnej wymiany rady nadzorczej spółki PKN Orlen. Na wniosek Skarbu Państwa w miejsce siedmiu dotychczasowych członków rady nadzorczej powołano sześciu nowych. Przewodniczącym rady został Maciej Mataczyński. Nowym przewodniczącym rady nadzorczej został prawnik, Maciej Mataczyński. Wczoraj wybrany szef rady nadzorczej już raz zasiadał w radzie koncernu, pełnił również funkcję jej przewodniczącego. Jednak w listopadzie 2006 r. zrezygnował z funkcji, jako powód podając naciski MSP w sprawie odwołania ówczesnego prezesa spółki - Igora Chalupca. Do rady weszli - na wniosek Skarbu Państwa: ekonomista Piotr Wielowieyski, urzędnik służby cywilnej Grzegorz Borowiec, doradca finansowy Ryszard Stefański; na wiosek Nafty Polskiej: prezes tej spółki Marek Karabuła, wójt gminy Bedlno, były wojewoda płocki Krzysztof Kołach, a na wniosek Commercial Union PTE: Raimondo Eggink, poprzednio zasiadający w radzie z ramienia SP. Jeszcze wczoraj zarząd PKN Orlen w komunikacie na stronie internetowej informował że, "zgodnie z zasadą numer 1. punkt 5. części II. kodeksu 'Dobrych Praktyk Spółek Notowanych na GPW', spółka umieszcza na swojej stronie internetowej udostępnione spółce kandydatury do rady nadzorczej, w terminie umożliwiającym zapoznanie się z nimi oraz podjęcie przez Walne Zgromadzenie uchwały z należytym rozeznaniem". Jednak kandydaci nie zostali przedstawieni wcześniej. "Do chwili obecnej PKN Orlen nie otrzymał żadnych kandydatur do rady w związku z mającym się odbyć w dniu dzisiejszym NWZA. Tym samym Spółka nie mogła ich zamieścić na swojej stronie internetowej" - można było jeszcze wczoraj przeczytać w komunikacie. Co prawda wcześniej na początku stycznia SP ogłosił nabór do rady PKN Orlen. W pierwszym etapie postępowania kwalifikacyjnego wyłoniono 28 kandydatów, w tym 2 spełniających kryteria członka niezależnego. Zgodnie ze statutem PKN Orlen, rada spółki może liczyć od sześciu do dziewięciu członków, przy czym jednego powołuje i odwołuje SP, a pozostałych akcjonariusze. Dotyczy to także przewodniczącego rady. Co najmniej dwóch członków rady płockiego koncernu musi spełniać kryteria niezależności, co oznacza, że osoba taka m.in. nie może być pracownikiem spółki ani podmiotu powiązanego. Zdaniem byłego ministra skarbu Wojciecha Jasińskiego, jest jeszcze zbyt wcześnie, aby ocenić skład nowej rady nadzorczej. Jednak zwraca uwagę na osobę Krzysztofa Kołacha, byłego wojewody i do czasu wyboru wójta gminy Bedlno z ramienia PSL, znajomego Waldemara Pawlaka. - Pan Kołach osobiście jest człowiekiem sympatycznym, ale jest przecież politykiem - mówi Jasiński. - W poprzednim składzie rady nie było ludzi związanych z polityką - dodaje były minister SP. Grzegorz Lipka "Nasz Dziennik" 2008-02-08
Autor: wa