Zmiany w hiszpańskim Kościele

Historyczne zmiany w hiszpańskim Kościele. Takie są pierwsze komentarze mediów na wieść o papieskich nominacjach.

Rozpoczyna się nowy cykl w hiszpańskim Kościele – w ten sposób komentują papieskie nominacje tutejsze media. Z Madrytu, po 20 latach posługi, odchodzi 78-letni ks. kard. Antonio María Rouco Varela, bez wątpienia ważna postać w najnowszej historii Hiszpanii. W 1976 r. (rok po śmierci gen. Franco i u początków trudnego procesu przejścia do demokracji) został mianowany biskupem pomocniczym w archidiecezji Santiago de Compostela, której następnie przez dziesięć lat był ordynariuszem (1984-1994). W 1994 r. Papież Jan Paweł II mianował go ordynariuszem archidiecezji madryckiej. Ksiądz kardynał Rouco Varela, trzykrotnie wybrany na przewodniczącego Episkopatu, zorganizował ŚDM w Santiago de Compostela (1989) i w Madrycie (2011). Zdecydowanie stawał w obronie życia, małżeństwa i rodziny oraz miejsca Kościoła w życiu publicznym, szczególnie w okresie rządów premiera Zapatero. Na jego miejsce przychodzi 69-letni ks. abp Carlos Osoro, który – jak podkreślają media – nawet fizycznie jest podobny do Papieża Franciszka. Duszpasterz, człowiek dialogu, serdeczny i przyjazny będzie dobrą „wizytówką” papieskiego stylu w Madrycie, a stąd w całym kraju. Z kolei ks. kard. Antonio Cañizares wraca do domu. Przeniknięty „franciszkańskim” duchem przychodzi do diecezji, która może poszczycić się duszpasterstwem, dobrze przygotowanym laikatem i powołaniami. Walencja znowu będzie miała kardynała.