Zmiana koncepcji

Treść

Prezydent Radomia Zdzisław Marcinkowski zapowiedział, że przekaże sieć ciepłowniczą miejskiej spółce Radpec. Grupie radnych nie udało się zablokować tego pomysłu, choć wskazywali, że nie ma teraz ekonomicznych powodów do przeprowadzenia takiej operacji. Padają też pytania, czy nie jest to wstęp do prywatyzacji przedsiębiorstwa.

Ponad sześć godzin trwała dyskusja na tematy ciepłownicze podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej w Radomiu. Przedmiotem obrad był wniosek radnej Marzeny Wróbel (PiS) o uchylenie uchwały z marca 2003 r. o wyrażeniu przez radę zgody na przekazanie sieci. Radna przekonywała, że zmieniły się warunki działania Radpecu. W 2003 r. spółka miała gigantyczne długi i mały kapitał. Groziło jej złożenie wniosku o upadłość, a dzięki sieciom wartość firmy wzrosłaby o 100 mln zł. Ale gdy Radpec stał się właścicielem Elektrociepłowni Radom (kupił ją przy pomocy miasta), ta groźba zniknęła. W tle pojawił się argument, że w razie prywatyzacji firmy miasto straci kontrolę nad siecią.
Władze miasta liczyły, że radnych przekona prezentacja audytu energetycznego, który przygotował zespół prof. Stanisława Pasierba z Katowic. Profesor zapewniał, że przekazanie sieci to najlepsze wyjście dla miasta, inaczej gmina będzie co roku musiała dokapitalizowywać Radpec kilkoma milionami złotych. Ale nie wszyscy zostali przekonani. Radni wypomnieli prezydentowi, że ten sam zespół ekspertów robił dwa lata temu ekspertyzę o sieciach na zlecenie Radpecu, trudno więc, aby teraz zmienił zdanie.
Ostro był krytykowany wiceprezydent Józef Nita, który już drugą kadencję odpowiada w mieście za ciepło. Radna Wróbel mówiła nawet, że przez te lata Nita miał "festiwal pomysłów" na rozwiązanie problemu ciepłowniczego. Radni Wspólnoty Samorządowej zarzucili nawet władzom miasta niegospodarność i skierowali w tej sprawie doniesienie do prokuratury.
Ostatecznie w imiennym głosowaniu 11 radnych było "za" wnioskiem Marzeny Wróbel, 13 "przeciw", 1 wstrzymał się od głosu, a 3 osoby nie brały udziału w głosowaniu. - Sieć będzie przekazana, i to jak najszybciej - powiedział dziennikarzom zadowolony z wyników głosowania wiceprezydent Nita.
To jednak nie koniec dyskusji o cieple. Radni spodziewają się, że władze Radomia spróbują teraz sprzedać Radpec razem z sieciami. Takiej możliwości w wywiadzie prasowym nie wykluczał także Józef Nita. - Chętni pewnie się znajdą - powiedział nam proszący o zachowanie anonimowości jeden z wysokich miejskich urzędników. - Kilka lat temu Radpec razem z sieciami chciała kupić Dalkia. Radpec nie był jednak jeszcze właścicielem EC. Ówczesne władze Radomia, w tym i wiceprezydent Nita, uznały, że to niebezpieczne rozwiązanie. Teraz zmieniły najwyraźniej zdanie i nie wiadomo, dlaczego - dodał.
Marek Kalita, Radom

"Nasz Dziennik" 2005-01-26

Autor: ab