Zmarł Władysław Kopaliński
Treść
Po długiej i ciężkiej chorobie nowotworowej zmarł w Warszawie Władysław Kopaliński, wybitny polski leksykograf, tłumacz i wydawca. 14 listopada skończyłby 100 lat.
Władysław Kopaliński (właściwie Jan Stefczyk) urodził się 14 listopada 1907 r. w Warszawie. Debiutował w 1946 r. słuchowiskami w Polskim Radiu. W tym okresie rozpoczął też tłumaczenia z języka angielskiego. W latach 1949-1954 pracował w Spółdzielni Wydawniczej "Czytelnik". Przez wiele lat prowadził w "Życiu Warszawy" cykl niedzielnych felietonów. Współpracował również z "Nową Kulturą" i "Przeglądem Kulturalnym". W latach 1958-1960 był korespondentem Polskiej Agencji Prasowej w Waszyngtonie. Znany jest głównie jako autor wyjątkowych słowników, w tym Słownika wyrazów obcych, z którego praktycznie wszyscy dziś korzystają. Oprócz niego opracował również m.in.: Słownik symboli, Słownik przypomnień, Słownik wydarzeń, pojęć i legend XX wieku, Słownik eponimów, czyli wyrazów odmiennych czy Słownik mitów i tradycji kultury. We wstępie do tego ostatniego pisze: "Jest prawdą niemal banalną, że warunki życia współczesnego (...) coraz bardziej oddalają nas od naszego dziedzictwa kulturowego. (...) Coraz trudniejszy staje się dostęp do niematerialnej schedy przekazanej nam przez liczne pokolenia przodków. A przecież świadomy udział w tej schedzie, którego znaczenie łatwo się gubi w krzątaninie dnia powszedniego, jest sprawą niezmiernej wagi (choć niedającą się zważyć), bo stanowi o poczuciu przynależności do kultury narodowej, europejskiej, śródziemnomorskiej - bo decyduje o uczestnictwie w zbiorczej świadomości społecznej".
Kopaliński należał do Stowarzyszenia Pisarzy Polskich. W 1991 r. otrzymał nagrodę Polskiego PEN Clubu w dziedzinie edytorstwa, a pięć lat później został uhonorowany nagrodą Ikar, przyznawaną za najważniejsze w danym sezonie wydawniczym dokonania pisarzy, wydawców, księgarzy i hurtowników. Wkrótce ma ukazać się jego książka pt. "Od słowa do słowa", będąca wyrazem jego fascynacji etymologią.
- Władysław Kopaliński był wybitnym piewcą i opiekunem polskiego języka, ale zarazem kimś, kto potrafił pisać o polskim języku w sposób niezwykle sugestywny. W tym sensie był jednym z wielkich wychowawców kultury języka polskiego - powiedział minister kultury i dziedzictwa narodowego Kazimierz Michał Ujazdowski. Dodał, że zmarły autor m.in. słynnej księgi cytatów z polskiej literatury pięknej godzien jest uczczenia z "najwyższą atencją".
PCz, PAP
"Nasz Dziennik" 2007-10-06
Autor: wa