Zmarł Marek Walczewski
Treść
W wieku 72 lat zmarł we wtorek w Warszawie aktor Marek Walczewski. Według prezesa Związku Artystów Scen Polskich Krzysztofa Kumora, był on aktorem totalnym, całkowicie oddanym swej pracy.
- Zapamiętałem go głównie z Krakowa. Kiedy ja zaczynałem studia w szkole teatralnej, Marek ją kończył. Miał w sobie pasję romantyczną, zapał i od takich ról zaczynał, pomimo że nie miał typowej urody amanta romantycznego - mówił Kumor. Przypomniał, iż pierwsze role Walczewskiego to m.in. Konrad w "Dziadach" i Don Juan. - Spalał się w swoim aktorstwie, był aktorem totalnym, całkowicie oddanym swojej pracy i roli, ciągle się rozwijał - dodał prezes ZASP.
Marek Walczewski urodził się 9 kwietnia 1937 roku w Krakowie. W 1960 roku ukończył w tym mieście studia w Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej. W tym samym roku rozpoczął karierę aktorską rolą w "Sławnej historii o Troilusie i Kresydzie" Szekspira na deskach krakowskiego Teatru im. Słowackiego. Z teatrem tym związany był do 1964 roku. Następnie wszedł w skład zespołu Starego Teatru im. Modrzejewskiej w Krakowie. Na początku lat 70. XX wieku Walczewski przeniósł się z Krakowa do Warszawy, gdzie początkowo związał się z Teatrem Współczesnym. Później występował również w Teatrze Ateneum im. Jaracza, w Teatrze Studio i przede wszystkim Teatrze Dramatycznym. Na deskach tego ostatniego zagrał m.in. w spektaklach: "Król Lear" Szekspira w reżyserii Jerzego Jarockiego, "Noc listopadowa" Stanisława Wyspiańskiego w reżyserii Macieja Prusa czy "Hamlet" Szekspira w realizacji Gustawa Holoubka. Jako aktor filmowy Walczewski debiutował w 1963 roku rolą w filmie "Pasażerka" Andrzeja Munka. W 1969 roku zagrał w "Ruchomych piaskach" Władysława Ślesickiego. Popularność zyskał dzięki wielu filmowym kreacjom, m.in. w "Ziemi obiecanej" Andrzeja Wajdy czy "Śmierci prezydenta" Jerzego Kawalerowicza.
PCz, PAP
"Nasz Dziennik" 2009-05-28
Autor: wa