Zmarł kapelan słupskiej "Solidarności"
Treść
Po ciężkiej chorobie, w wieku 80 lat zmarł wczoraj w Słupsku ks. mjr Włodzimierz Jankowski, kapelan słupskiej "Solidarności" w latach 80. Był przyjacielem bł. ks. Jerzego Popiełuszki, gorliwym kapłanem i wielkim patriotą.
Po zamordowaniu ks. Jerzego w październiku 1984 r. ks. Jankowski w kościele Najświętszego Serca Jezusowego w Słupsku rozpoczął cykl modlitw za męczeńskiego kapłana połączonych z Mszami św. za Ojczyznę. W ciągu kolejnych kilkudziesięciu lat odprawił ich łącznie ok. 250. Gromadziły one wielu wiernych, ludzi "Solidarności" z całego regionu słupskiego. Za wspieranie opozycji i domaganie się praw dla ludzi pracy był represjonowany przez Służbę Bezpieczeństwa. W ostatnich latach ks. Jankowski był proboszczem w Siemczynie w województwie zachodniopomorskim. W czasie prezydentury prof. Lecha Kaczyńskiego został uhonorowany Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski. - Ja robiłem to, co uważałem za słuszne. Nigdy się nie bałem, bo moją drogę wyznaczała prawda. Byłem bardzo wzruszony tym odznaczeniem. Jednak uważam, że powinni je otrzymać wszyscy ludzie, którzy nie bali się walczyć o demokratyczną Polskę - skomentował swe odznaczenie ks. mjr Jankowski.
Msza św. pogrzebowa za zmarłego kapłana zostanie odprawiona jutro o godz. 12.00 w kościele Najświętszego Serca Jezusowego w Słupsku.
MJ
Nasz Dziennik 2011-08-24
Autor: jc