Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Złoty jubileusz

Treść

W tym roku mija 50 lat od chwili powołania do życia obecnego Instytutu Muzykologii KUL. Powstało tu blisko 400 prac magisterskich, 35 doktorskich i 11 habilitacyjnych. Rozprawy naukowe dotyczą głównie problematyki związanej z polską religijną kulturą muzyczną. Taki profil badań to jedna z cech charakterystycznych dla tej lubelskiej placówki. Specyfika tutejszego kształcenia to również przedmioty związane z wykonawstwem muzyki.
Studenci lubelskiej muzykologii tworzą w sumie 3 zespoły: chór "Cantores Ecclesiae", zespół chorałowy "Schola Gregoriana" oraz zespół instrumentalny. Aktywnie działa też Koło Naukowe Studentów Muzykologii.
W skład Instytutu wchodzi obecnie 7 katedr. Są to: Katedra Monodii Liturgicznej, Katedra Polifonii Religijnej, Katedra Etnomuzykologii i Hymnologii, Katedra Instrumentologii, Katedra Teorii i Historii Muzyki Średniowiecza, Katedra Hermeneutyki Muzycznej (w nich prowadzone są prace badawcze) oraz Katedra Dydaktyki Muzycznej. Jak ujmuje to ks. prof. Karol Mrowiec, kierownik Instytutu w latach 1968-1982, podejmowane badania stanowią podstawę i sens uniwersyteckiego istnienia tutejszej muzykologii.
Instytut mieści się na X piętrze gmachu Collegium Jana Pawła II, gdzie oprócz sal wykładowych, sal ćwiczeń (organy, fortepian), mieści się biblioteka, sala koncertowa, pracownia komputerowa, studio nagrań muzycznych.

O lubelskiej muzykologii, jej specyfice i atutach mówi dyrektor Instytutu Muzykologii KUL - dr hab. prof. Antoni Zoła

Tutejszy Instytut Muzykologii, bez względu na zmiany, jakie przechodził, zawsze oferował dwutorowy model nauczania. Skąd ten pomysł?
- Ten sposób kształcenia przypomina model amerykański - w założeniu pragmatyczny, gdzie oprócz zdobywania wiedzy typowo muzykologicznej studenci praktycznie uczestniczą też w życiu koncertowym, nabywają umiejętności w dziedzinie wykonawstwa muzycznego.
Taki model naszych studiów - praca badawcza w połączeniu - pomocniczo - z praktyką muzyczną, spełnia założenia tego kierunku. Lubelska muzykologia, powstała na wniosek Episkopatu, miała kształcić nie tylko badaczy, ale i praktyków - muzyków kościelnych. Z Katedry Muzykologii Kościelnej z czasem powstał Instytut Muzykologii Kościelnej, który w 1991 r. przyjął obecną nazwę.

Jak ten model studiów sprawdza się w praktyce?
- Okazał się bardzo owocny. Nasi absolwenci są przygotowani wielokierunkowo: zajmują się, zależnie od warunków, problematyką naukową, wykonawstwem muzycznym, pedagogiką w szkołach muzycznych, powszechnych. Mają osiągnięcia jako dyrygenci, organiści, menedżerowie.

Mówiąc o specyfice lubelskiej muzykologii, zawsze podkreśla się tematykę prowadzonych tu badań.
- Początkowo obejmowały one chorał gregoriański, ale z czasem rozszerzyły się na wiele obszarów polskiej muzycznej kultury religijnej (choć nie tylko).
Obecna struktura studiów zakłada wybór dwóch, prowadzonych równolegle przez studenta, specjalizacji - naukowej (przez wybór seminarium magisterskiego) oraz muzycznej (w zakresie monodii liturgicznej, muzyki chóralnej, gry organowej - do wyboru).

Jak lubelska muzykologia wygląda na tle innych takich kierunków w Polsce?
- W minimum programowym jesteśmy zbieżni ze wszystkimi muzykologiami w kraju. Jeśli chodzi o potwierdzenie jakości kształcenia, należy powiedzieć, że nasza muzykologia uzyskała dwa certyfikaty - komisji uczelnianej oraz Państwowej Komisji Akredytacyjnej. Spełniamy w pełni warunki co do kadry naukowej, jak też co do programu nauczania.
Nasi pracownicy utrzymują kontakty naukowe np. z Uniwersytetem Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Uczestniczymy w sympozjach, bierzemy udział w niektórych międzyuczelnianych programach badawczych (np. w programie dotyczącym badań nad tradycją ludową). Nawiązaliśmy współpracę z uczelniami zagranicznymi: Katolickim Uniwersytetem w Ruz˘omberku na Słowacji, z Katolickim Uniwersytetem w Val Paraiso w Chile, podpisaliśmy wstępną umowę o współpracy z uniwersytetem w Angers we Francji.

Dziękuję za rozmowę.
Elżbieta Skrzypek
"Nasz Dziennik" 2006-11-25

Autor: wa