Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Zimna wojna już za nami?

Treść

Z Guentherem Becksteinem, premierem Bawarii i czołowym politykiem CSU, rozmawia Waldemar Maszewski Co Pan sądzi o planach budowy amerykańskiej tarczy antyrakietowej w Polsce? - Myślę, że projekt ten powinien stać się projektem natowskim, gdyż to Sojusz jest odpowiedzialny za utrzymywanie bezpieczeństwa w różnych regionach świata. Ważne jest, aby próbować prowadzić na ten temat rozmowy także z Rosją. Przypominam, że to właśnie rok temu w tym miejscu Władimir Putin zagrzmiał z trybuny konferencyjnej o powrocie zimnej wojny, ale mam nadzieję, że okres zimnej wojny jest już za nami, a Rosja jest gotowa być prawdziwym partnerem do rozmów. Musimy takie szanse wykorzystywać. Chcemy żyć w zgodzie także z naszymi sąsiadami takimi jak Rosja. Czy NATO spełnia swoją funkcję i czy Niemcy wypełniają dostatecznie swoje zadania? - Jasne jest, że Niemcy mają do spełnienia międzynarodowe obowiązki w związku z przynależnością do NATO, ale musimy także przyznać, że Niemcy wypełniają swój mandat sumiennie, wręcz na pograniczu możliwości. Będąc uczestnikami wielu misji pokojowych, jesteśmy obecni w Kosowie, Afganistanie, Bośni, co oznacza, że Berlin w całości wypełnia międzynarodowe obowiązki nałożone przez NATO. Myślę, że z tego powodu jest zrozumiałe, iż nie możemy wysłać już więcej wojsk na przykład na południe Afganistanu. Panie Premierze, czy w przyszłości, w związku z licznymi społecznymi protestami, konferencja bezpieczeństwa pozostanie w Monachium? - Tak, ta konferencja pozostanie w stolicy Bawarii - Monachium, i nie będzie przenoszona do Berlina. To nie jest oficjalna rządowa konferencja, ale jest tak ważna, gdyż możliwe są na niej rozmowy tak zwane nieoficjalne i pozaprotokolarne. Takie rozmowy mogą być prowadzone tylko na takiej konferencji jak u nas, w Monachium. Dziękuję za rozmowę. "Nasz Dziennik" 2008-02-16

Autor: wa