Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Ziemia tanieje

Treść

Najwyraźniej hossa na rynku ziemi rolniczej już dawno minęła, przynajmniej jeśli chodzi o obroty na rynku ziemi państwowej. Średnia cena gruntów sprzedawanych przez Agencję Nieruchomości Rolnych w pierwszym kwartale br. wyniosła średnio 15 tys. 157 zł za 1 hektar. To ponad 700 zł mniej niż w ostatnim kwartale 2010 roku.
Co prawda w porównaniu z pierwszym kwartałem 2010 roku państwowa ziemia zdrożała o 624 zł za hektar, ale i tak widać wyraźną tendencję do stabilizowania się cen gruntów rolniczych. Grażyna Kapelko, rzecznik prasowy ANR, wyjaśniła, że wartość transakcji zawieranych przez Agencję została obliczona na podstawie 3,4 tys. umów sprzedaży zawartych w pierwszym kwartale (sprzedano wówczas ponad 24 tys. ha gruntów).
Najwyższe ceny ANR uzyskała w województwach: opolskim (26,3 tys. zł), śląskim (24,5), pomorskim (21,1), kujawsko-pomorskim (21) i wielkopolskim (20,4), zaś najniższe były w regionach: lubelskim (10,2 tys. zł) i lubuskim (10,6). W woj. łódzkim ziemia kosztuje 11,1 tys. zł, na Warmii i Mazurach ok. 13,5 tys., podobnie jak w zachodniopomorskim. W woj. świętokrzyskim grunty są o 300 zł droższe, a na Podkarpaciu przekraczają 14 tys. zł, zaś w dolnośląskim trzeba zapłacić za hektar 15,4 tys. złotych. Drożej jest na Podlasiu (16 tys. zł) i Mazowszu (16,5) oraz w Małopolsce (17 tys. zł). Najwyższe ceny uzyskiwano w grupie obszarowej o powierzchni działki do 1 ha - 19,3 tys. zł za 1 ha, a następnie dla nieruchomości 300 ha i więcej - 18,3 tys. zł za 1 hektar. Najniższe ceny uzyskano w grupie obszarowej od 1 do 10 ha - 13,6 tys. złotych.
Grażyna Kapelko zaznacza, że w pierwszym kwartale 2011 r. Agencja Nieruchomości Rolnych sprzedała ponad 24 tys. ha i jest to najwyższy kwartalny wynik Agencji od 4 lat. Okazuje się, że w tym czasie najwięcej gruntów sprzedały oddziały terenowe ANR w Szczecinie, Olsztynie, Bydgoszczy oraz Gdańsku.
Agencja informuje, że w tym roku procedurom sprzedaży zostanie poddanych aż 300 tys. ha ziemi (dwie trzecie zostanie wystawione na sprzedaż, resztę będą kupowali np. dotychczasowi dzierżawcy). - Intensyfikacja sprzedaży jest związana m.in. z planem finansowym Agencji na 2011 rok. Zgodnie z nim ANR ma w tym roku odprowadzić bezpośrednio do budżetu państwa i na Fundusz Rekompensacyjny około 2,5 mld złotych. Oznacza to, że w tym roku sprzedaż gruntów z Zasobu WRSP powinna znacząco przekroczyć poziom 100 tys. ha - wyjaśnia Grażyna Kapelko.
I zapewne ANR nie będzie miała kłopotów z osiągnięciem tych wyników, bo rolnicy w wielu regionach kraju chętnie ustawiają się w kolejce po państwową ziemię. To dla nich bowiem często jedyna szansa na powiększenie gospodarstwa, gdy w okolicy brakuje wolnych gruntów lub ziemi wystawianej na sprzedaż przez rolników indywidualnych. Rolnikom sprzyja i to, że ANR sprzedaje ziemię przede wszystkim właścicielom rodzinnych gospodarstw rolnych.
KL
Nasz Dziennik 2011-05-17

Autor: jc