Zestrzelili śmigłowiec
Treść
Partyzanci iraccy zestrzelili wczoraj koło Bagdadu wynajęty przez Pentagon cywilny śmigłowiec bułgarski Mi-8, zabijając jedenaście lecących nim osób, w tym trzyosobową bułgarską załogę oraz ośmiu cywilnych pasażerów: sześciu Amerykanów i dwóch Filipińczyków. Według wstępnych ocen w maszynę mógł trafić pocisk wystrzelony z granatnika rakietowego. Komunikat bułgarskiego ministerstwa obrony mówi o "ostrzale rakietowym", a przedstawiciel bułgarskiej firmy Heli Air, do której należał śmigłowiec, oświadczył, że w Mi-8 ugodził co najmniej jeden pocisk rakietowy ziemia-powietrze.
Źródła amerykańskie w Bagdadzie poinformowały, że Mi-8 wynajęto od amerykańskiej firmy SkyLink Air and Logistic Support (USA) Inc. wchodzącej w skład kanadyjskiej SkyLink Group of Companies. Z kolei Kanadyjczycy wydzierżawili śmigłowiec od bułgarskiej Heli Air. Jej dyrektor, Michaił Michajłow, poinformował, że umowa przewidywała transport towarów i personelu na budowy w Iraku.
Wczorajszy atak zwiększył do czternastu liczbę Bułgarów, którzy zginęli w Iraku. Ośmiu z nich to żołnierze, a sześciu - cywile.
KWM, PAP
"Nasz Dziennik" 2005-04-22
Autor: ab