Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Zdążyć przed Nord Stream

Treść

Poseł do Parlamentu Europejskiego Marek Gróbarczyk apeluje do premiera Donalda Tuska o niezwłoczne podjęcie działań na rzecz zaniechania przez Nord Stream budowy kolejnych dwóch nitek Gazociągu Północnego.

To efekt publikacji "Naszego Dziennika", w których ujawniliśmy, że niemiecko-rosyjskie konsorcjum szykuje się do położenia na dnie Bałtyku dwóch dodatkowych nitek Gazociągu Północnego. Były minister gospodarki morskiej Marek Gróbarczyk uważa, że pogłębia to zagrożenia dla rozwoju polskich portów. Stąd apel do premiera Donalda Tuska oraz parlamentarzystów i władz samorządowych Pomorza Zachodniego o ponadpolityczne porozumienie, którego skutkiem będzie wpływ na zaniechanie przez Spółkę Nord Stream AG ewentualnej budowy kolejnych odnóg Gazociągu Północnego.
Marek Gróbarczyk wskazuje, że do czasu przeprowadzenia takich konsultacji i zawarcia stosownych umów międzynarodowych zabezpieczających interesy zachodniego wybrzeża Polski, a przede wszystkim możliwości rozwoju Zespołu Portów Szczecin - Świnoujście, konieczne jest podjęcie przez premiera Tuska uprzedzających inicjatyw. Takich, które dadzą portom Szczecin - Świnoujście gwarancje, że będą do nich mogły zawijać statki o zanurzeniu do 13 metrów. W szeroko uzasadnionym apelu Gróbarczyk przypomina, że już pierwsza część gazociągu została zbudowana mimo protestów krajów nadbałtyckich. Plany budowy trzeciej i czwartej nitki rodzą - zdaniem europosła - obawy o dalsze naruszanie interesów gospodarczych państw przybrzeżnych, a w szczególności Polski.
"Położenie dotychczasowych nitek gazociągu na dnie Bałtyku, w sposób przecinający tor podejściowy do portów Zespołu Portów Szczecin - Świnoujście, de facto spowodowało, że statki o zanurzeniu powyżej 13 metrów nie mogą obecnie wpływać do tego portu. Zjawisko to uniemożliwiać będzie przyjmowanie w przyszłości statków o większym tonażu, a tym samym zanurzeniu. (...) dalsza rozbudowa Gazociągu Północnego o kolejne dwie nitki może naruszać podstawowe dla Unii Europejskiej zasady swobody przepływu towarów i usług oraz zasadę swobodnej i niezakłóconej konkurencji, a nadto zakaz ograniczeń ilościowych i środków o skutku podobnym" - argumentuje Gróbarczyk.
Autor apelu wskazuje, że budowa Gazociągu Północnego i planowana jego rozbudowa może doprowadzić do wydatnego naruszenia swobody przepływu towarów. Jeśli do Zespołu Portów Szczecin - Świnoujście nie będą mogły wpływać statki o podwyższonym tonażu, a przez to zanurzeniu, oznaczać to będzie faktyczną blokadę portu dla przewożonych tymi statkami towarów.
Podobne zastrzeżenia można wysuwać z punktu widzenia zasady swobodnej konkurencji. Jak wyjaśnia Gróbarczyk, wskutek ustanowienia blokady o charakterze faktycznym - rurociąg przeprowadzony po dnie, uniemożliwiający wpływanie statków o głębszym zanurzeniu - jednostki będą obsługiwane wyłącznie przez porty niemieckie, położone na zachód od konstrukcji gazociągu, natomiast polskie porty zostaną takiej możliwości pozbawione. "Jest to zatem przykład jawnej dyskryminacji równorzędnych podmiotów (portów) na rynku wewnętrznym" - pisze europoseł do premiera Tuska.
Steffen Ebert, rzecznik prasowy Nord Stream, w rozmowie z "Naszym Dziennikiem" jeszcze raz potwierdził, że prowadzone są badania na temat rozbudowy Gazociągu Północnego do czterech nitek. - Jesteśmy na etapie sprawdzania możliwości zrealizowania takiego projektu. Ale faktem jest, że rozważamy taką ewentualność - przyznaje Ebert.
Dwie pierwsze nitki gazociągu powstały bardzo szybko. 29 sierpnia 2006 roku rosyjska firma Gazprom oraz niemieckie firmy E.ON Ruhrgas i BASF podpisały w Moskwie porozumienie końcowe dotyczące budowy Gazociągu Północnego i utworzenia konsorcjum Nord Stream. Następnie ekspresowo załatwiano wszelkie pozwolenia. Pierwsze rury zaczęto kłaść w 2010 roku, a pierwsza nitka była gotowa w niecały rok. 8 listopada 2011 roku nastąpiło oficjalne otwarcie gazociągu Nord Stream. Drugą nitką - według zapewnień Nord Stream - gaz popłynie jeszcze tej jesieni.

Waldemar Maszewski, Hamburg

Nasz Dziennik Czwartek, 15 marca 2012, Nr 63 (4298)

Autor: au