Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Zawsze jestem za udzieleniem pomocy wszystkim, którzy jej rzeczywiście potrzebują...

Treść

Pokój Wam! Błogosławieni pokój czyniący, albowiem oni będą nazwani synami Bożymi!

Dziękuję Wszystkim, którzy racje swoje przedstawiają w sposób opanowany i kulturalny, natomiast zdecydowanie potępiam wulgaryzmy i ordynarność. To nie jest w  duchu św. Jana Pawła II, który nawet członkom ekipy Edwarda Gierka składał wyrazy szacunku, zwracając się do nich per „Szanowni Panowie”, ani zresztą i św. Piotra, który pisał: „Błogosławcie, a nie przeklinajcie…” W szczegóły nie wnikam, nie chce się dać wciągnąć w pyskówkę. Czytacie – widzicie. A Admina proszę, by nie usuwał ordynarnych wpisów. Warto wiedzieć, z jakimi ludźmi mamy do czynienia, by modlić się o nawrócenie ich i siebie oczywiście.

Natomiast panu Zbigniewowi Kubikowi odpowiadam, że sprawa Trybunału Konstytucyjnego, nie jest tak jednoznaczna, jak Pan to przedstawia.

Gdzie byli wszyscy dzisiejsi krytycy, gdy już  po wyborze Prezydent Elekt prosił o wstrzymanie się ze zmianami do czasu powołania nowych władz, a poprzednia ekipa pospiesznie ukształtowała sobie Trybunał w sposób nie do końca dający się pogodzić z Konstytucją. Dzisiejsza Władza też ma dobrych prawników i nie jest tak niemądra, by przez nierozsądne posunięcia  kopać dołki pod sobą. Trzeba poznać opinie  wszystkich stron. Mnie akurat bardzo odpowiada  postawa  człowieka prawego, Kornela Morawieckiego, który mówi, że obecny Trybunał się skompromitował. Proszę czytać, słuchać i z nim dyskutować, bo lepiej się zna na tych sprawach ode mnie.  Smutne świadectwo wystawiają sobie niezależne sądy, gdy dla uzyskania prawidłowego osądu bierze się pod uwagę nie kwalifikacje sędziego, ale jego opcję polityczną. W takim układzie obecne władze popełniłyby polityczne samobójstwo, gdyby machnęły ręką na nieprawidłowości i zachowały komplet sędziów poprzedniej orientacji. Każdą ustawę mogliby zakwestionować.

W sprawie uchodźców, proszę dokładnie czytać to, co napisałem. Zawsze jestem za udzieleniem pomocy wszystkim, którzy jej rzeczywiście potrzebują. Nigdy nie wsadzałem wszystkich muzułmanów do jednego worka. Są tam skrzydła radykalne i ugodowe.. Do służb Państwowych należy w trosce o dobro obywateli decyzja, kogo puścić, a kogo nie. Na wpuszczanie do Kraju potencjalnych terrorystów zgodzić się nie można… Mędrkowanie nic tu nie pomoże. Taka jest MOJA Polska.

Na dzisiaj AMEN. Nie odezwę się do piątku, gdyż od weekendu będę  z niewielką grupą gdzieś pod Warszawą rozważał sprawy Boże i ludzkie.

Z błogo+sławieństwem
Wasz brat Leon

Źródło: ps-po.pl, 14 grudnia 2015

 

Autor: mj