Zastopowanie inwestycji wodnych będzie miało katastrofalne skutki

Treść
Były minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej, Marek Gróbarczyk, ostrzegł, że zastopowanie inwestycji wodnych będzie prowadzić do katastrofalnych skutków. Jak podkreślił poseł Prawa i Sprawiedliwości, polityka obecnego rządu prowadzi do pozbawienia Polski bezpieczeństwa wodnego zarówno przed suszą, jak i powodzią.
Były minister gospodarki wodnej i żeglugi śródlądowej, poseł Marek Gróbarczyk z PiS, w rozmowie z Redakcją Informacyjną Radia Maryja powiedział, że wszystkie inwestycje wodne w Polsce zostały zlikwidowane. Co więcej, nie ma ich finansowania.
Zahamowano modernizację Odry i Wisły oraz wstrzymano wszelkie działania w zakresie budowy zbiorników retencyjnych – podkreślił parlamentarzysta. Polityk zaznaczył, że pozostawiono jedynie dwie inwestycje dotyczące renaturalizacji rzek.
– Katastrofalna sytuacja w Wielkopolsce, na Mazowszu, na Pomorzu Zachodnim przede wszystkim uderza w polskie rolnictwo. Brak wody będzie skutkował wzrostem cen żywności i zahamowaniem produkcji rolnej, a do tego jeszcze dochodzi całe zagrożenie dotyczące powodzi, bo zbiorniki retencyjne miały być tymi buforami, które będą wyłapywały właśnie fale powodziowe. Te inwestycje zostały całkowicie wstrzymane – zwrócił uwagę poseł Marek Gróbarczyk.
Polityk PiS negatywnie ocenił także zapowiedź likwidacji Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie.
Parlamentarzysta podkreślił, że Wody Polskie to dziś jedyna instytucja, która jest w stanie centralnie prowadzić inwestycje na szeroką skalę.
Tymczasem rząd planuje zdecentralizować zarządzanie wodami, a część dotychczasowych zadań ma przejąć nowa instytucja – Krajowa Administracja Wodna.
RIRM
źródło: radiomaryja.pl, 1 lipca 2025
Autor: dj