Zastój niemieckiej motoryzacji
Treść
Cały rok 2008 nie należał do udanych, ale grudzień był wyjątkowo czarnym miesiącem dla przemysłu motoryzacyjnego w Niemczech. Spadła zarówno produkcja, jak i sprzedaż samochodów wszystkich niemieckich marek.
Jak poinformowało Stowarzyszenie Przemysłu Motoryzacyjnego (VDA), eksport niemieckich samochodów w porównaniu do listopada spadł w grudniu aż o 22 proc. i wyniósł niespełna 223 tys. samochodów osobowych. O 22 proc. spadła też produkcja aut i w grudniu wyniosła około 275 tys. sztuk. W kraju sprzedano dużo mniej samochodów niż zazwyczaj - w ostatnim miesiącu zeszłego roku dokonano tylko 226 tys. rejestracji nowych samochodów osobowych, czyli o 7 proc. mniej niż miesiąc wcześniej. Cały rok 2008 niemiecki przemysł motoryzacyjny musi zaliczyć do niezbyt udanych, gdyż nastąpił spadek produkcji łącznie o 3 proc., a eksportu aż o 4 procent.
Producenci liczą jednak na odrobienie strat w tym roku, ponieważ rząd Angeli Merkel poważnie rozważa możliwość przyjęcia pakietu poprawy koniunktury w przemyśle motoryzacyjnym. Miałyby się w nim znaleźć m.in. dopłaty w wysokości 2,5 tys. euro w tym roku i kolejne tysiąc euro w roku przyszłym dla osób, które przy kupnie nowego auta oddadzą na złom swój co najmniej 10-letni stary samochód. Ponadto im zakupiony samochód będzie bardziej "ekologiczny", tym większe przewiduje się ulgi podatkowe i rozmaite upusty.
Waldemar Maszewski, Hamburg
"Nasz Dziennik" 2009-01-09
Autor: wa