Zarzuty dla funkcjonariusza SB

Treść

Byłemu funkcjonariuszowi SB postawiono zarzuty związane z prowokacjami wobec ks. Jerzego Popiełuszki - poinformował warszawski pion śledczy IPN. Są to co prawda pierwsze zarzuty w wątku związanym z osobą ks. Jerzego w śledztwie w sprawie funkcjonowania w MSW "związku przestępczego", ale nie dotyczą one głównej kwestii, jaką było zabójstwo kapelana "Solidarności".

Byłemu funkcjonariuszowi SB w Warszawie postawiono zarzuty przekroczenia uprawnień i udział w związku przestępczym. Prowadził wobec ks. Popiełuszki działania "mające na celu jego eliminację jako duszpasterza środowisk związanych z opozycją demokratyczną w Polsce". Jak powiedział naczelnik pionu śledczego warszawskiego oddziału IPN Bogusław Czerwiński, funkcjonariusz ten brał udział w śledztwie wobec kapelana podziemnej "Solidarności" dotyczącym rzekomego "nadużywania wolności sumienia" oraz "posiadania materiałów wybuchowych". Chodzi o tzw. prowokację na ul. Chłodnej, kiedy to SB podrzuciła do mieszkania kapłana przedmioty, które miały go skompromitować.
IPN uznał działania funkcjonariusza za zbrodnię komunistyczną zmierzającą do naruszenia podstawowych praw człowieka, do których należą: prawo do uczciwego procesu, do obrony w postępowaniu karnym oraz do wolności słowa i wyznania. Grozi mu za to do 5 lat więzienia. IPN jednak nie podaje więcej szczegółów tej sprawy, nawet inicjałów byłego esbeka. Instytut podkreśla, że w "ostatnim okresie prokuratorzy zespołu śledczego prowadzący niniejsze śledztwo wydali postanowienia o przedstawieniu zarzutów w szeregu wątkach" śledztwa w sprawie tzw. związku przestępczego w strukturach komunistycznego MSW. Jednym z tych działań jest postawienie pierwszych zarzutów w wątku związanym z osobą ks. Jerzego, ale nie dotyczą one głównej kwestii, jaką było zabójstwo kapelana "Solidarności".
Zenon Baranowski
"Nasz Dziennik" 2009-10-20

Autor: wa