Zamiast wikarego poczta głosowa
Treść
Z najnowszego wydania słownika dla dzieci i młodzieży Junior Dictionary wydawnictwo Oxford University Press usunęło kilkadziesiąt słów związanych z chrześcijaństwem, monarchizmem i historią Wielkiej Brytanii. Na ich miejsce pojawiły się wyrażenia, które - zdaniem redaktorów wydawnictwa - lepiej opisują współczesne wielokulturowe społeczeństwo angielskie i jego mentalność.
Najmłodszy czytelnik sięgający po ostatnie wydanie słownika Junior Dictionary nie znajdzie już w nim takich słów jak: biskup, chrzest, diabeł, grzech, koronacja, książę, monarcha, ołtarz, parafia, psalm, święty, wikary, zakonnica itp. Ich miejsce zastąpiły słowa typu: alergia, blog, demokratyczny, dysleksja, odtwarzacz mp3, poczta głosowa, szerokopasmowy dostęp do internetu, funkcja "wytnij-wklej" czy tolerancja. Zdaniem redaktorów słownika, poprzez zastąpienie niektórych "archaicznych" słów nowymi wydawnictwo stara się pokazać swoim najmłodszym czytelnikom zmiany zachodzące w brytyjskim społeczeństwie.
- Jestem zdumiony, że takie słowa jak: święty, jaskier, wrzos i plant, zniknęły. Wydaje mi się, że słownik Oxford Junior Dictionary oprócz tego, że jest opisowy, powinien być też normatywny, sugerując nie tylko słowa używane, ale i te, które powinny być używane - mówi Anthony Seldon, dyrektor uniwersytetu Wellington College w Berkshire. Podkreśla, iż w dzisiejszym świecie obserwujemy utratę słów "o wielkim pięknie", w związku z czym obowiązkiem wydawnictwa jest utrzymywanie ich w użyciu.
Wydawnictwo odpiera te zarzuty. - Jesteśmy ograniczeni wielkością słownika. Musi być on taki, aby niewielkie ręce dziecięce mogły go używać - twierdzi Vineeta Gupta, dyrektor działu słowników dziecięcych wydawnictwa Oxford. Jej zdaniem, wydawnictwo musi iść z duchem czasu i stawać się bardziej multikulturowe. - Ludzie nie chodzą już tak często do kościoła, a nasze rozumienie religii oparte jest na multikulturalizmie i dlatego właśnie niektóre słowa, takie jak "Zielone Świątki", były w użyciu 20 lat temu, ale nie teraz - utrzymuje Gupta.
Większość brytyjskich rodziców i nauczycieli zgodnie podkreśla, że poprzez takie działania w niedługim czasie młodzież całkowicie zatraci rozumienie dziedzictwa i historii swojego kraju.
Marta Ziarnik
"Nasz Dziennik" 2008-12-12
Autor: wa