Zakajew potępia Basajewa
Treść
Achmed Zakajew, przedstawiciel nieuznawanego przez władze Rosji prezydenta Czeczenii Asłana Maschadowa, potępił oświadczenie jednego z powstańczych dowódców Szamila Basajewa, w którym zapowiedział on, że będzie kontynuował zamachy terrorystyczne skierowane przeciwko rosyjskiej ludności cywilnej. Zakajew zasugerował, że zapowiedzi Basajewa mogą być prowokacją Kremla mającą na celu zerwanie podjętej niedawno bez udziału rosyjskich władz inicjatywy pokojowej.
"Oznajmiam, że rząd Czeczeńskiej Republiki Iczkeria kategorycznie odrzuca to stanowisko i zdecydowanie potępia branie zakładników i zabijanie niewinnych ludzi" - czytamy w opublikowanym wczoraj na stronach internetowych czeczeńskich separatystów oświadczeniu Achmeda Zakajewa. Określił on zamiar wykorzystywania cywilów w charakterze tarcz jako przestępstwo wojenne podlegające ściganiu na mocy konwencji genewskiej. - To, że strona rosyjska systematycznie ją łamie, nie może być podstawą dla dokonywania przestępstw z naszej strony - podkreślił Zakajew.
Przedstawiciel czeczeńskiego podziemia niepodległościowego przyznał, że "zemsta na rosyjskich zabójcach" i ich czeczeńskich wspólnikach "bezwarunkowo jest częścią walki, ale musi być skierowana przeciwko winnym, a nie przeciw niewinnym". - Bojówkarze czeczeńscy i dowódcy podlegający rozkazom legalnego rządu Iczkerii mają surowy rozkaz nie brać udziału w aktach terrorystycznych. Ubolewamy nad stratami cywilnymi, które mogą powstać podczas operacji, i podejmujemy wszelkie środki, by je zminimalizować - podkreślił Zakajew.
Jego zdaniem, Basajew jest naiwny, jeżeli uważa, że terror przeciwko ludności cywilnej może zmusić władze Rosji do wejścia na drogę uregulowania politycznego. - Putin jest tak samo obojętny na cierpienia swojego narodu, jak i na tragedię Czeczenów. Droga do pokoju i niepodległości Czeczenii leży we współpracy z tą częścią społeczeństwa rosyjskiego, która jest przeciwna przestępczej polityce swojego rządu i chce pokoju. Nowe zagrożenia terrorystyczne nie sprzyjają kroczeniu tą drogą - stwierdził bliski współpracownik Maschadowa.
Zakajew poinformował, że w najbliższych dniach odbędzie się spotkanie przedstawicieli władz Iczkerii z delegacją Związku Komitetów Matek Żołnierzy Rosji, który wyszedł z nową inicjatywą pokojową. - Wiążemy poważne nadzieje z tym procesem, ale wiemy, że przestępczy reżim Kremla szykuje prowokację, by zerwać rozmowy. Mamy nadzieję, że wszyscy Czeczeni, którzy rzeczywiście chcą pokoju i niezależności, przejawią powściągliwość i zdrowy rozsądek oraz powstrzymają się od nieodpowiedzialnych działań i wystąpień - dodał.
Wiesław Sarosiek
"Nasz Dziennik" 02-11-2004
Autor: Ku8a