Zajęcie dla trybunału

Treść

Bez głosu sprzeciwu sejmowa komisja śledcza ds. PKN Orlen przyjęła ostateczne sprawozdanie z prac komisji. Takiej zgodności nie było już co do wniosków o postawienie przed Trybunałem Stanu m.in. prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego i Leszka Millera.

Według liczącego 172 strony sprawozdania, przed Trybunałem Stanu powinni stanąć: prezydent Aleksander Kwaśniewski, były premier Leszek Miller, były minister skarbu Wiesław Kaczmarek, była minister sprawiedliwości Barbara Piwnik, marszałek Sejmu i były szef MSZ Włodzimierz Cimoszewicz oraz były minister skarbu Emil Wąsacz. Zdaniem komisji, odpowiedzialność karną powinien też ponieść były p.o. szef Urzędu Ochrony Państwa Zbigniew Siemiątkowski.
Aumiller zgłosił głos odrębny w kwestii stawiania prezydenta przed Trybunałem Stanu, gdyż to, czy wystawił pełnomocnictwo Janowi Kulczykowi, to jego zdaniem "nienależycie zbadany fragment". Zbigniew Witaszek także uważa, że w kilku przypadkach było więcej "chciejstwa" niż dowodów źródłowych.
Komisja śledcza do zbadania zarzutu nieprawidłowości w nadzorze Ministerstwa Skarbu Państwa nad przedstawicielami Skarbu Państwa w spółce PKN Orlen S.A. oraz zarzutu wykorzystania służb specjalnych (d. UOP) do nielegalnych nacisków na organa wymiaru sprawiedliwości w celu uzyskania postanowień służących do wywierania presji na członków zarządu PKN Orlen S.A. pracowała przez blisko 14 miesięcy. Przesłuchała wielu świadków i odkryła przed opinią publiczną wiele tajemnic świata polityki i biznesu. Wiele spraw miało luźny związek z zadaniami postawionymi jej przez Sejm, ale okazały się one bardzo ważne. Chodzi m.in. o kulisy aresztowania Marcina Tylickiego (byłego asystenta społecznego posła Józefa Gruszki) oraz operacje giełdowe Cimoszewicza.
Komisja przyjęła wczoraj dezyderat do ministra zdrowia, w którym zwróciła się z prośbą o bezpłatne leczenie byłego przewodniczącego Gruszki. Posłowie jednogłośnie przyjęli ten postulat.
Mikołaj Wójcik

"Nasz Dziennik" 2005-09-20

Autor: ab