Zagłębie zdegradowane
Treść
Nie było niespodzianki, nie było litości. Zagłębie Lubin w przyszłym sezonie grać będzie w nowo utworzonej I lidze (dawnej II), a wszystko jest gorzkim owocem udziału w aferze korupcyjnej. Wczoraj Związkowy Trybunał Piłkarski PZPN oddalił odwołanie Zagłębia od decyzji Wydziału Dyscypliny PZPN i utrzymał w mocy karę degradacji o jedną klasę rozgrywkową. Ponadto lubiński klub będzie musiał zapłacić grzywnę w wysokości 70 tysięcy złotych. Decyzja ZTP kończy postępowanie w tej sprawie, kara jest prawomocna. Zespołowi z Lubina, ubiegłorocznemu mistrzowi Polski, pozostaje jeszcze co prawda możliwość odwołania się do Trybunału Arbitrażowego przy PKOl, najbliższej przyszłości klubu to jednak na pewno nie zmieni. W kolejnym sezonie Zagłębie walczyć będzie na zapleczu ekstraklasy. Z jakim skutkiem? Drużynę już opuścił rozgrywający Maciej Iwański, który związał się z Legią Warszawa. Kosztował ok. 650 tysięcy euro, czyli sumę rekordową jeśli chodzi o transfer "wewnętrzny" w lidze. Niewykluczone, że jego śladem pójdą inni, działaczom będzie trudno utrzymać czołowych zawodników. I liga nikogo nie kusi. Grzegorz Bartczak czy Szymon Pawłowski nie będą mieli problemów ze znalezieniem nowych pracodawców, o ile oczywiście sami będą chcieli odejść, a Zagłębie nie postawi cen zaporowych. Obaj gracze znajdowali się na liście życzeń czołowych polskich klubów: Wisły Kraków i Legii Warszawa, teraz ich pozyskanie powinno być łatwiejsze. Miedziowy klub jest w trudnej sytuacji, ciekawe, jak zachowają się sponsorzy, na ile ograniczą swój wkład finansowy. Podtrzymanie decyzji o degradacji lubinian oznacza, że ich miejsce w ekstraklasie zajmie czwarty zespół II ligi, czyli Arka Gdynia. Pisk "Nasz Dziennik" 2008-06-21
Autor: wa