Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Zadecydował kiks Cantoro

Treść

Legia Warszawa zdobyła Superpuchar Polski. W walce o trofeum Legionistom uległ aktualny piłkarski mistrz Polski Wisła Kraków, która w mocno odmłodzonym składzie długo stawiała opór atakom rywala. Legioniści jednak sami nie zapracowali na puchar - podarował im go Mauro Cantoro, pechowo kiksując w końcówce meczu. Mecz czołowych drużyn naszej ekstraklasy rozczarował. Piłkarzom obu zespołów brakowało szybkości i skuteczności. Co więcej, po meczu towarzyskim z Liverpoolem Wisła do walki o Superpuchar wystawiła mocno odmłodzony skład - nie było to niespodzianką, bo trener Maciej Skorża już wcześniej podkreślał, że pojedynek z wyspiarzami jest dla niego ważniejszy. Legia wystąpiła niemal w optymalnym składzie, dominowała w meczu i jako pierwsza strzeliła bramkę. Radość trwała dwie minuty, kiedy to Grzegorz Kmiecik umieścił futbolówkę w bramce Legii. W drugiej części spotkania Wiślacy rzadko bywali pod bramką rywala, a stwarzanych sytuacji nie umieli wykorzystać. Także Legioniści bezradnie odbijali się od defensywy Białej Gwiazdy. W końcówce meczu krakowianom brakowało ochoty do gry i widać było, że wyczekują na rzuty karne. Zapłacili za to utratą bramki. Fatalny błąd popełnił Mauro Cantoro, który kilkanaście metrów przed polem karnym próbował zwodem minąć rywala i wyprowadzić piłkę ze strefy obronnej. Cantoro jednak źle uderzył w piłkę, która szybko trafiła do Piotra Rockiego. Ten prawdopodobnie chciał dośrodkować na długi słupek, ale piłka szczęśliwie znalazła się w bramce Wisły. Ostatecznie Wisła Kraków przegrała z Legią Warszawa 1:2, a srebrne trofeum trafiło do stolicy. MA "Nasz Dziennik" 2008-07-22

Autor: wa