Zachód górą!
Treść
W tradycyjnym, już 58. Meczu Gwiazd ligi NBA prowadzona przez trenera Los Angeles Lakers Phila Jacksona ekipa pokonała zdecydowanie Wschód 146:119 (34:27, 38:40, 38:24, 36:28), odnosząc 23. zwycięstwo w historii. Bohaterami potyczki, uhonorowanymi zresztą tytułami MPV zostali gwiazdorzy "Jeziorowców" - obecny, Kobe Bryant (27 punktów, 4 zbiórki i 4 asysty) oraz były, występujący aktualnie w Phoenix Suns, czyli Shaquille O'Neal (odpowiednio: 17, 5 i 3). Obaj wielcy koszykarze statuetkę dla postaci numer jeden prestiżowego widowiska otrzymali po raz trzeci w swoich karierach, obaj udowodnili, iż razem tworzą duet wyjątkowy i wręcz nie do powstrzymania. - Było jak dawniej, Kobe szukał mnie podaniami. To najlepszy koszykarz świata - komplementował kolegę O'Neal. Gdy pięć lat temu opuszczał Los Angeles, w drużynie miejsca dla dwóch wielkich gwiazd, osobowości i indywidualności nie było. Wczoraj mieli problemy tylko na początku, gdy Wschód prowadził 20:10. Potem jednak duet Bryant - O'Neal wziął sprawę w swoje ręce, koszykarze Zachodu zdobyli 17 punktów z rzędu i rozpoczęli swój koncert.
Pisk
"Nasz Dziennik" 2009-02-17
Autor: wa