Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Za silna Serena

Treść

Agnieszka Radwańska przegrała wczoraj z Amerykanką Sereną Williams 3:6, 1:6 w trzeciej rundzie turnieju WTA na ziemnych kortach w Berlinie. Najlepsza polska tenisistka miała zbyt mało atutów, by sprawić niespodziankę, a nawet zagrozić znakomitej rywalce. Williams, szósta "rakieta" świata była faworytką pojedynku z 19-letnią Polką. I nie chodziło tylko o miejsce w rankingu. Amerykanka od kilku miesięcy znajduje się bowiem w kapitalnej formie, wygrała 16 meczów z rzędu w turniejach WTA - od wczoraj już 17. Od początku meczu z Agnieszką Serena zdobyła inicjatywę. Co prawda drugi gem padł łupem naszej reprezentantki, która wyrównała na 1:1, ale kolejne cztery przechyliła na swoją korzyść niezwykle silna, a przy tym dynamiczna Amerykanka. Przy stanie 1:5 Radwańska poderwała się do walki. W pięknym stylu przełamała rywalkę, przez chwilę utrzymała swój serwis. Decydujące słowo należało jednak do Williams. W drugim secie krakowianka walczyła, starała się, ale grała chyba bez większej wiary w możliwość pokonania przeciwniczki. Serena spisywała się natomiast świetnie, bardzo pewnie, wykorzystywała wszystkie swe atuty. Był to pierwszy pojedynek obu tenisistek. Williams objęła zatem prowadzenie, a my już czekamy na rewanż. Pisk "Nasz Dziennik" 2008-05-09

Autor: wa