Za rok będzie czystsza woda

Treść

Od wczoraj w modernizowanej Oczyszczalni Ścieków Płaszów w Krakowie działa segment produkcji biogazu. Na razie wytwarzane jest tam ok. 7 tysięcy metrów sześciennych biogazu dziennie, docelowo będzie go ponaddwukrotnie więcej. Już w lipcu przyszłego roku budowa całej oczyszczalni zostanie zakończona.

Modernizacja oczyszczalni ścieków w Płaszowie była podyktowana niewydolnością istniejącego układu oczyszczania. Z tego powodu miasto Kraków płaciło za nieoczyszczone ścieki zrzucane do rzek. Było to nawet 20 milionów złotych rocznie. Koszt modernizacji i rozbudowy oczyszczalni do rozmiarów pozwalających w pełni oczyścić krakowskie ścieki, nawet przy dużych opadach, to około 47 milionów euro. Według zapewnień wykonawcy, na przełomie lat 2005 i 2006 w nowo budowanej oczyszczalni ruszy jej część mechaniczna. - Pozwoli ona na redukcję wszystkich zanieczyszczeń, także w stanach wzmożonych opadów, na poziomie 50 procent obowiązujących norm - mówił Ryszard Langer, prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Krakowie. Zaznaczył, iż po zakończeniu wszystkich prac, tj. uruchomieniu części biologicznej oczyszczalni, a ma to nastąpić w lipcu przyszłego roku, do rzek ścieki w ogóle nie będą trafiały. Wczoraj do użytku oddany został segment produkcji biogazu. Tak zgromadzony gaz będzie wykorzystywany do podgrzewania osadu w celu przyspieszenia fermentacji. W zimie będzie też stanowił dodatkowe źródło ciepła w obiektach oczyszczalni. Docelowo nadmiar gazu posłuży do wytwarzania energii elektrycznej, która oddawana będzie, w rozliczeniu, do systemu elektroenergetycznego.
Dzięki wykorzystaniu już istniejącej infrastruktury modernizacja oczyszczalni jest efektywna. Oczywiście część nienadających się do użytkowania obiektów będzie rozebranych. Całość prac przebiega tak, by nie zakłócić normalnej pracy zakładu.
Marcin Austyn, Kraków

Autor: ab