Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Za dużo ideologii

Treść

Prezes Papieskiej Akademii Pro Vita ks. abp Rino Fisichella podkreślił, że prawo dotyczące końca życia musi chronić godność każdego człowieka i powinno być stanowione ponad wszelkimi ideologiami. Zwrócił też uwagę, że 60 lat od podpisania Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka coraz częściej jesteśmy świadkami daleko idącej deformacji pojęcia prawa naturalnego. Jak poinformowało Radio Watykańskie, temat legislacji odnośnie do końca życia ludzkiego ks. abp Rino Fisichella podjął w czasie spotkania ze studentami bioetyki Ateneum Regina Apostolorum. Odnosząc się do szeroko dyskutowanego we Włoszech testamentu biologicznego, w Polsce nazywanego testamentem życia, zauważył, że każde ustawodawstwo musi być skierowane na obronę życia, a nie na przyznawanie prawa do śmierci. Zauważył, że obecna dyskusja na ten temat toczy się w klimacie totalnej dezinformacji. W tym kontekście nawiązał do przypadku będącej w stanie nieodwracalnej śpiączki Eluany Englaro. Kościół jest przeciwny uporczywej terapii, nie może jednak uznać za nią karmienia sondą kobiety, która samodzielnie oddycha, zasypia i budzi się, podkreślił. Zwrócił uwagę, że paradoksem jest to, że walczymy o wiele nowych praw, a zamykamy oczy na łamanie tak fundamentalnych zasad jak prawo do pożywienia, edukacji i opieki medycznej. Jak przypomniało Radio Watykańskie, już wcześniejszy prezes Akademii Pro Vita ks. bp Elio Sgreccia jasno mówił, że Kościół nigdy nie poprze testamentu biologicznego rozumianego jako pozostawianie wskazówek dotyczących procedur lekarskich na wypadek utraty świadomości, których celem byłoby uśmiercenie pacjenta. AKJ "Nasz Dziennik" 2008-12-03

Autor: wa