Za drogie euro
Treść
Międzynarodowy Fundusz Walutowy ostrzega kraje zachodnie przed poważnymi negatywnymi dla gospodarek konsekwencjami wynikającymi z faktu dalszego wzrostu kursu wspólnej waluty w stosunku do dolara.
- Dalszy wzrost kursu euro może spowodować poważne kłopoty dla wszystkich rządów Piętnastki - ostrzegł szef MFW Horst Koehler w wywiadzie dla niemieckiego dziennika "Handelsblatt". Jego zdaniem, dalszy spadek wartości dolara może doprowadzić do kryzysowej sytuacji w kilku krajach. Obniżka wartości dolara może dojść do takiego punktu, w którym rządy wraz z bankami będą musiały przedsięwziąć poważne środki zaradcze. Obecny kurs euro w stosunku do dolara osiągnął rekordową wartość (1,2 dolara za euro) i ciągle rośnie. W ciągu pięciu miesięcy tego roku euro podrożało w stosunku do amerykańskiej waluty aż o 15 procent.
Z kolei monachijski dziennik "Sueddeutsche Zeitung" przypomina, że przy tak niskiej cenie dolara znacznie słabną zyski niemieckiego eksportu, który jest siłą napędową gospodarki tego kraju. Nagle towary z innych krajów stają się bardziej konkurencyjne (szczególnie w branży tekstylnej, odzieżowej, metalowej), co znacznie osłabia niemiecki eksport.
Jednocześnie gazeta przytacza zgoła odmienną wypowiedź innego niemieckiego ekonomisty, dyrektora ds. gospodarczych Commerzbank, Urlicha Ramma, który w niskiej cenie dolara nie widzi zbyt wielkiego nieszczęścia, twierdząc, że taki kurs waluty może przynieść korzyści niemieckiej gospodarce poprzez znacznie tańszą ropę naftową, który to czynnik jest podstawowym nośnikiem wzrostu gospodarczego. - Trzeba to po prostu umiejętnie wykorzystać - twierdzi Ramm. Jest to jednak opinia odosobniona.
Waldemar Maszewski, Hamburg
Nasz Dziennik 30-05-2003
Autor: DW