Z wizytą w Pyeongchang
Treść
Inspektorzy Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego przybyli wczoraj do Pyeongchang w Korei Płd., jednego z trzech kandydatów do organizacji zimowych igrzysk olimpijskich w 2014 roku. Powitały ich tysiące mieszkańców miasta oczekujących na nich mimo śnieżycy.
- To wspaniałe. Jestem zawstydzony - powiedział o tym powitaniu szef 16-osobowego zespołu inspekcyjnego MKOl, Japończyk Chiharu Igaya. Kilka tysięcy mieszkańców Pyeongchang dzielnie trwało w śnieżycy w oczekiwaniu na gości z MKOl i skandowało "Witamy. Tak, Pyeongchang", gdy inspektorzy wysiadali z autokaru chronieni parasolami przez towarzyszące im młode kobiety.
Południowokoreańskie Pyeongchang minimalnie przegrało rywalizację o ZIO 2010 z kanadyjskim Vancouver. Już kilkakrotnie organizowało ważne, międzynarodowe zawody narciarskie i snowboardowe. Działacze MKOl spędzą w Pyeongchang trzy dni na wizytowaniu obiektów sportowych i rozmowach z miejscowymi oficjelami. - Jesteśmy gotowi do goszczenia igrzysk. Zbudowaliśmy już główne obiekty - powiedział jeden z członków komitetu ubiegającego się o igrzyska, Kim Sang-joo. Gdyby położone 200 km na wschód od Seulu Pyeongchang otrzymało prawo do organizacji igrzysk, byłoby trzecim azjatyckim miastem goszczącym zimową olimpiadę, po japońskich Sapporo i Nagano. Po wizycie w Pyeongchang w ciągu najbliższych tygodni inspektorzy MKOl pojadą do czarnomorskiego kurortu Soczi i do austriackiego Salzburga. W lipcu 2007 r. MKOl wybierze organizatora ZIO 2014 roku.
Pisk, PAP
"Nasz Dziennik" 2007-02-14
Autor: wa