Z przesłaniem o prawdziwej wolności

Treść

W 2008 roku Ojciec Święty kontynuował swoje podróże po świecie z przesłaniem nadziei. Tam, gdzie dotarł - a więc do Stanów Zjednoczonych, Australii i Francji - niósł słowa pokrzepienia i wezwanie do większego przylgnięcia do Chrystusa i Jego Kościoła. Uczył, czym jest prawdziwa wolność, i przestrzegał przed wyrzucaniem Boga z życia publicznego i redukowaniem wiary wyłącznie do sprawy prywatnej.

Od początku swojego pontyfikatu Ojciec Święty odbył dziesięć podróży zagranicznych. Pierwsza z nich - do Kolonii na XX Światowe Dni Młodzieży - zaplanowana była jeszcze dla Sługi Bożego Jana Pawła II. W czasie kolejnych Benedykt XVI pielgrzymował do Polski, Niemiec, Hiszpanii, Turcji, Brazylii i Austrii. W minionym roku nawiedził Stany Zjednoczone Ameryki, Australię i Francję.

Nauka o wolności
15 kwietnia 2008 roku Ojciec Święty przybył do USA. Oficjalne powitanie na amerykańskiej ziemi miało miejsce 16 kwietnia - w dniu 81. urodzin Papieża. Bardzo serdecznej ceremonii towarzyszyło śpiewane Benedyktowi XVI "Happy birthday". Jednak najważniejsze było przesłanie, z jakim przyjechał do tego kraju - jak sam mówił - pragnął, by jego "obecność była źródłem odnowy i nadziei" dla Kościoła w Stanach Zjednoczonych. Ojciec Święty w ciągu 6-dniowej pielgrzymki przebiegającej pod hasłem "Chrystus naszą nadzieją" odwiedził Waszyngton i Nowy Jork. Spotkał się z prezydentem USA, biskupami i duchowieństwem, młodzieżą i seminarzystami, a także z przedstawicielami innych religii i wyznań.
W kraju, który jako jedną z najwyższych wartości ceni wolność, Benedykt XVI mówił o tym, czym ona jest. Jej właściwemu rozumieniu poświęcił niemal wszystkie wystąpienia i homilie. Przypominał, że wolność jest nie tylko bezinteresownym darem Boga, ale i apelem do osobistej odpowiedzialności, owocem zwrócenia się ku Jego prawdzie - tej prawdzie, która czyni nas wolnymi, która daje nam nowe spojrzenie na rzeczywistość. - Kiedy zanurzamy się "w myśli Chrystusa", otwierają się przed nami nowe horyzonty! W świetle wiary, wewnątrz wspólnoty Kościoła, znajdujemy też natchnienie i siłę, by stać się zaczynem Ewangelii w świecie - mówił Papież do setek tysięcy zebranych na stadionie Yankees w Nowym Jorku. - Oprócz tego wymaga odwagi zaangażowania się w życie obywatelskie, aby wnosić do debaty publicznej swoje wierzenia religijne i swe najgłębsze wartości - dodał, przypominając potem jeszcze kilkakrotnie, że dla człowieka wierzącego nie może istnieć rozdział wiary od życia politycznego. Trzeba odrzucić fałszywą dychotomię między wiarą a polityką, gdyż "żadna działalność ludzka, nawet w sprawach doczesnych, nie może być wyjęta spod władzy Boga".
Przed ideologią sekularyzmu, która zmusza ludzi wierzących do odrzucenia Boga w życiu publicznym, do postrzegania wiary jako sprawy jedynie prywatnej, ostrzegał Ojciec Święty w bazylice Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny w Waszyngtonie, podczas spotkania ekumenicznego z przedstawicielami wyznań chrześcijańskich w kościele św. Józefa w Nowym Jorku, a także w czasie przemówienia na forum ONZ. - Jest niepojęte, że wierzący, aby być aktywnymi obywatelami, zmuszani są do wyrzekania się części siebie, czyli swej wiary - mówił, zwracając uwagę, iż pełna gwarancja religijnej wolności to nie tylko pełna swoboda sprawowania kultu. - Potrzeba również uznania publicznych wymiarów religii, a także umożliwienia wierzącym odegrania roli w obowiązku budowania porządku publicznego - podkreślił Papież.

Bądźcie apostołami nowej epoki!
W lipcu Ojciec Święty udał się do Australii, by uczestniczyć w XXIII Światowych Dniach Młodzieży w Sydney. W spotkaniu przebiegającym pod hasłem: "Gdy Duch Święty zstąpi na was, otrzymacie Jego moc i będziecie moimi świadkami" (Dz 1, 8), uczestniczyło ponad 400 tys. pielgrzymów ze 177 krajów świata. Benedykt XVI podczas tradycyjnego spotkania z Kurią Rzymską tuż przed Bożym Narodzeniem tę najdalszą pielgrzymkę uznał za najważniejsze z wydarzeń 2008 roku.
Już w pierwszym przemówieniu do młodzieży wygłoszonym 17 lipca na nabrzeżu Barangaroo wzywał młodych, by nie bali się wybierać Chrystusa i świadczyć o Jego miłości. Przestrzegał także przed wolnością i tolerancją oderwanymi od prawdy, które nie są przejawem postępu życia społecznego, lecz stanowią dla niego poważne zagrożenie, przestrzegał przed relatywizmem i przeświadczeniem, że nie istnieją prawdy absolutne. - Nie daj się oszukać tym, którzy postrzegają cię jako kolejnego konsumenta na targowisku nieróżniących się między sobą możliwości, gdzie sam wybór staje się dobrem, nowinka uzurpuje sobie miano piękna, a subiektywne doświadczenie wypiera prawdę. Chrystus daje więcej! Tylko On, który jest Prawdą, może być też Drogą i Życiem - mówił Papież.
Benedykt XVI wskazał również na niebezpieczeństwo wynikające z odwrócenia się od zasad moralnych, którymi Bóg obdarzył ludzkość. Podkreślił, że każda osoba ludzka obdarzona jest wrodzoną godnością, a prawa człowieka oparte są na prawach naturalnych i nie są czymś zależnym od negocjacji, poparcia czy kompromisu. - W związku z tym dochodzimy do refleksji nad tym, jakie miejsce w naszym społeczeństwie zajmują ubodzy, starsi, imigranci i ci bez prawa głosu. Jak to możliwe, że przemoc domowa dotyka tylu matek i dzieci? Jak to możliwe, że najbardziej cudowna i święta przestrzeń człowieka - łono - stało się miejscem niewypowiedzianej przemocy? - pytał Ojciec Święty.
Podczas Mszy św. 20 lipca, wieńczącej Światowe Dni Młodzieży w Sydney, Papież apelował do młodych o budowanie świata, w którym dar życia od Boga jest przyjmowany z radością, szacunkiem i troską - a nie jest odrzucany i niszczony. Benedykt XVI wzywał młodych, by byli apostołami nowej epoki, w której będzie panowała miłość czysta, wierna i prawdziwie wolna, otwarta na innych, pełna szacunku dla ich godności, poszukująca dobra, promieniejąca radością i pięknem.

Tylko Bóg zaspokoi pragnienia
Ostatnią podróżą zagraniczną Benedykta XVI w 2008 roku była pielgrzymka do Francji w dniach 12-15 września. Najpierw Papież udał się do Paryża, gdzie rozmawiał z prezydentem Nicolasem Sarkozym, spotkał się ze wspólnotą żydowską, z przedstawicielami świata kultury i nauki, duchowieństwem i młodzieżą, odwiedził Instytut Francuski. Punktem kulminacyjnym tej części papieskiej podróży była sobotnia Msza św. na placu Inwalidów, w której uczestniczyło ponad 260 tys. osób. Przemawiając wtedy do Francuzów, Papież apelował o wystrzeganie się oddawania czci fałszywym bożkom, którymi są pieniądz, żądza posiadania, władzy, a nawet wiedzy; o odwagę w kroczeniu za Chrystusem; o otoczenie największą czcią sakramentu Eucharystii i nieustawanie w czynieniu dobra.
Drugim etapem francuskiej pielgrzymki Papieża było włączenie się w obchody 150-lecia objawień Matki Bożej w Lourdes. Po przyjeździe do tego niewielkiego miasteczka położonego na południu Francji u stóp Pirenejów Benedykt XVI przeszedł Drogę Jubileuszową, której stacje wyznaczały najważniejsze wydarzenia w życiu św. Bernadetty - dom rodzinny, miejsce chrztu, Pierwszej Komunii i wreszcie Grotę, w której ukazywała jej się Maryja.
Głównym wydarzeniem całej pielgrzymki Benedykta XVI do Francji była uroczysta niedzielna Msza św. na błoniach obok sanktuarium. W homilii Ojciec Święty zwrócił uwagę, że przesłanie Maryi z Groty Massabielskiej dotyka najważniejszych prawd naszej wiary: Chrystus tak nas umiłował, iż oddał za nas swoje życie na krzyżu, byśmy mogli żyć w wolności dzieci Bożych. - Na świecie istnieje miłość silniejsza od śmierci, od naszych grzechów i słabości. Moc miłości silniejsza jest od zagrażającego nam zła. To właśnie tę tajemnicę miłości Boga do wszystkich ludzi Maryja objawiła nam tutaj, w Lourdes - mówił Papież.
Na zakończenie pielgrzymki Benedykt XVI spotkał się z chorymi. Odprawił dla nich Eucharystię na placu przed bazyliką Różańcową. Dziesięciu osobom udzielił sakramentu namaszczenia chorych.

Papież nie ustaje w pielgrzymowaniu
Wszystko wskazuje na to, że Ojciec Święty zamierza kontynuować swoje pielgrzymowanie po świecie i niesienie orędzia nadziei. W roku 2009 czekają wiernych co najmniej dwie podróże apostolskie Papieża.
Ojciec Święty 26 października - na zakończenie Synodu Biskupów - zapowiedział, że w marcu 2009 roku uda się do Afryki. Odwiedzi najpierw Kamerun, gdzie przekaże biskupom tego kontynentu "Instrumentum laboris" synodu dla Afryki, który zaplanowany jest na październik 2009 roku, a następnie uda się do Angoli.
Kolejnym - zdaje się - pewnym celem podróży apostolskiej Papieża są Czechy. W Boże Narodzenie ks. kard. Miloslav Vlk, Prymas tego kraju, ujawnił, że Benedykt XVI przybędzie we wrześniu i jego wizyta potrwa dwa albo trzy dni.
Planowana, ale nadal niepotwierdzona oficjalnie przez Watykan, jest podróż Benedykta XVI do Ziemi Świętej. Pojawiły się już liczne głosy - zarówno we Włoszech, jak i w Izraelu, że Papież przybędzie do ziemskiej ojczyzny Jezusa w drugim tygodniu maja i nawiedzi Jerozolimę, Nazaret i Betlejem, a także Instytut Pamięci Yad Vashem. Łaciński patriarcha Jerozolimy abp Fouad Twal napisał w swym bożonarodzeniowym orędziu do wiernych, że "Benedykt XVI pragnie w maju przyszłego roku odwiedzić jako pielgrzym Ziemię Świętą".
W obliczu ostatnich wydarzeń zbrojnych na Bliskim Wschodzie pojawiły się w mediach sugestie, iż papieska podróż w miejsca związane z życiem Jezusa nie odbędzie się w najbliższym czasie. Jednak ks. Federico Lombardi, rzecznik prasowy Watykanu, podkreślił, że aktualna sytuacja w Strefie Gazy nie przesądza o odwołaniu podróży Benedykta XVI do Ziemi Świętej w przyszłym roku. Podkreślił, że ta podróż "jest rozważana", i przypomniał, iż Papież jej jeszcze nie zapowiedział.
Maria Popielewicz
"Nasz Dziennik" 2008-12-31

Autor: wa