Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Z głębokim przesłaniem

Treść

Jeszcze są żywe w naszej pamięci wydarzenia z kwietnia br., gdy żegnaliśmy Ojca Świętego Jana Pawła II. Wiele chwil spędziliśmy na modlitwie i zadumie, której towarzyszyła muzyka. Do utworów, które nam towarzyszyły i były w tych dniach prezentowane w mediach, należą "Sonaty misteryjne" Bibera. Warto sięgnąć po album z tak głębokim przesłaniem i piękną muzyką.
"Sonaty różańcowe", inaczej zwane "Sonatami misteryjnymi" Bibera, doczekały się już wielu rejestracji, a ta przemawia do mnie najbardziej. Odkryty na początku XX wieku (1905 r.) manuskrypt 15 "Sonat różańcowych" na skrzypce i basso continuo jest przykładem, jak głęboko modlitwa wpływa na muzykę. Tu rzecz dotyczy jednej z najpiękniejszych modlitw - różańcowej, która miała taki wpływ na niemieckiego kompozytora Heinricha Ignaza Franza Bibera.
"Sonaty różańcowe" napisał on na zamówienie Maksymiliana Gandolpha von Khuenburga, arcybiskupa Salzburga i swojego mecenasa (dla niego Biber napisał też: "Missa Salsburgiensis", "Requiem"). Czasy, gdy powstawały "Sonaty różańcowe", to dla Kościoła i Europy okres bardzo dramatyczny, zakończyła się bowiem wojna trzydziestoletnia. W Europie Środkowej odżywał nurt pobożności maryjnej, stąd zamówienie salzburskiego arcybiskupa okazało się bardzo trafne i potrzebne. Napisane około 1670 r. "Mysterien Sonaten" to cykl 16 utworów inspirowanych modlitwą różańcową - każdy dla jednej z 15 tajemnic, natomiast szesnastym jest "Passacaglia Anioła Stróża", stanowiąca podsumowanie całego cyklu.
Muzyka każdej z sonat jest przykładem głębokiej żarliwości i religijności kompozytora. Wyjątkowo piękne są wszelkie wzniesienia i opadania prostych melodii, nieoczekiwane zwroty, a także duch muzycznej kontemplacji poszczególnych wydarzeń z życia Jezusa i Maryi.
Wykonanie Patricka Bismutha i zespołu "La Tempesta" jest przesiąknięte liryzmem i kontemplacją. Dźwięk skrzypiec i sama interpretacja fascynują delikatnością. Instrumenty prowadzą subtelny w wyrazie i intensywny w kolorycie dialog, tworzą symbiozę, splatając dźwięki w jedność. Dobrze oddany jest emocjonalny ładunek każdej "Sonaty różańcowej", klimat subtelności, żarliwości modlitewnej i zamyślenia. Dźwięki perlą się podczas skupionej gry.
Warto zauważyć też samą edycję tego dwupłytowego albumu, który ma piękną, dopracowaną i bardzo ekskluzywną szatę graficzną. Warto bliżej zainteresować się posiadaniem takiego klejnotu w kolekcji melomana.
ks. Arkadiusz Jędrasik

"Sonaty różańcowe" Bibera, Patrick Bismuth - skrzypce, i "La Tempesta"
Zic-Zac Territoires ZZT040801-2 (2005)
Płytę można kupić: paganini s.c., ul. Batorego 25/11, 31-135 Kraków, tel./fax (12) 623 71 82; e-mail: firma@paganini.com.pl.

"Nasz Dziennik" 2005-05-19

Autor: ab