Wzmagają kontrole
Treść
Szef rosyjskiej Federalnej Służby Nadzoru Weterynaryjnego i Fitosanitarnego (Rossielchoznadzor) Siergiej Dankwert poinformował wczoraj, że od 1 kwietnia prawo eksportu mięsa z Białorusi do Rosji będą miały tylko te białoruskie zakłady, które do końca marca poddadzą się kontroli rosyjskich inspektorów.
Dankwert powiedział, że ograniczenia te mają zapobiec dostawom mięsa z Polski przez Białoruś. Szef rosyjskiego nadzoru weterynaryjnego i fitosanitarnego przekazał, że jego podwładni rozpoczną kontrolę na Białorusi już w przyszłym tygodniu. - Chcemy zakończyć inspekcję przed końcem marca, aby od 1 kwietnia rozpocząć dostawy tylko ze skontrolowanych zakładów - powiedział
Dankwert twierdzi, że w ostatnich latach w rosyjsko-białoruskim handlu mięsem i produktami mięsnymi obowiązywały daleko idące ułatwienia, które miały doprowadzić do tego, że towar zaczęto dostarczać bez żadnych dokumentów. Szef Rossielchoznadzoru, Dankwert, również zapowiedział, że Rosja może ograniczyć liczbę punktów odpraw produktów pochodzenia zwierzęcego i roślinnego z Białorusi, gdyż terytorium tego kraju jest wykorzystywane do tranzytu do Rosji zakazanej żywności z Polski. - Mamy informacje, że - łamiąc uzgodnienia - Polska wysyła do Rosji produkty przez sąsiednie kraje, przede wszystkim przez Białoruś - oświadczył. Powiedział też, że produkty mięsne z polskimi pieczęciami, które wwieziono do Rosji z Białorusi, zatrzymano m.in. w obwodzie smoleńskim.
AKU, PAP
"Nasz Dziennik" 2007-02-14
Autor: wa