Wyższe renty strukturalne

Treść

65 tysięcy osób będzie otrzymywać od marca wyższe renty strukturalne. Podwyżka wyniesie dokładnie 4,62 proc. dla wszystkich świadczeń bez względu na ich wysokość. Tymczasem ministerstwo rolnictwa zapowiada, że w drugiej połowie roku ma zostać ogłoszony nowy nabór wniosków o przyznanie rent.
Wysokość podwyżki jest taka sama jak wskaźnik waloryzacji wszystkich emerytur i rent ogłoszony przez minister pracy i polityki społecznej Jolantę Fedak. Jak na razie renty strukturalne otrzymuje 65 tys. rolników i ich współmałżonków, większość otrzymała do nich prawo w latach 2004-2006, podczas pierwszych naborów w ramach unijnego Planu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Ponieważ renty są przyznawane na okres nawet 10 lat, okazało się szybko, że Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa wzięła na siebie tak duże zobowiązania, iż musiano ograniczyć, a potem nawet wstrzymać nabór nowych wniosków o renty w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich 2007-2013, bo trzeba z niego finansować także renty przyznawane w latach 2004-2006. Co więcej, nawet ci rolnicy, którym przyznano pieniądze, dostają świadczenia w niższej kwocie niż te osoby, które miały szczęście skorzystać z rent na początku.
Ponieważ program rent nie domykał się finansowo, w roku 2008 i 2009 nie odbył się ani jeden nabór wniosków. Dopiero po przesunięciu kilkuset milionów złotych z innych działów na renty strukturalne ARiMR mogła przygotować się do ogłoszenia nowego naboru. Ale był on już tak wiele razy przekładany, iż rolnicy nie bardzo wierzą, że tym razem Agencja zacznie przyjmować podania. A ma to się stać w drugiej połowie 2010 roku. Cały czas trwają prace nad zmianą zasad i trybu przyznawania świadczeń, więc niewykluczone, że ich wysokość znowu zostanie zmniejszona, aby jak najwięcej rolników mogło jednak z tej pomocy skorzystać.
Przypomnijmy, że rentę może otrzymać rolnik, a także jego współmałżonek, jeśli ukończyli 55 lat, ale nie przekroczyli 65. roku życia oraz nie mają prawa do normalnej emerytury lub renty rolnej. Drugi warunek dotyczy stażu pracy na roli - nie może on być krótszy niż 10 lat przed okresem poprzedzającym złożenie do ARiMR wniosku o przyznanie renty strukturalnej. W tym czasie rolnik musiał też odprowadzać składki emerytalno-rentowe do KRUS i nie mieć zaległości w ich opłacaniu. Ale podstawowym warunkiem ubiegania się o renty strukturalne - i ten warunek na pewno będzie wciąż obowiązywał - było przekazanie swojego gospodarstwa innemu rolnikowi lub następcy. W ten sposób ma być realizowany jeden z podstawowych celów uruchamiania rent: z pracy mają odchodzić starsi rolnicy, a ich ziemia będzie służyła w znacznym stopniu powiększaniu istniejących gospodarstw. Ustępujący właściciel może sobie zachować najwyżej pół hektara ziemi wraz z domem i produkować żywność tylko na własny użytek. Nie ma więc mowy o prowadzeniu działalności zarobkowej, np. przez sprzedaż warzyw i owoców.
KL
Nasz Dziennik 2010-03-23

Autor: jc