Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Wyższe renty i emerytury

Treść

Od 1 marca 2008 roku emerytury i renty zostaną zwiększone, oprócz tego mają być rokrocznie rewaloryzowane - poinformował na wczorajszej konferencji prasowej premier Jarosław Kaczyński. Podwyżki świadczeń będą wyższe od poziomu inflacji. - To będzie inflacja plus dwadzieścia procent wzrostu płac - powiedział premier. Rząd w ten sposób chce pomóc emerytom i rencistom, których główne dochody były rewaloryzowane raz na trzy lata według zapisów tzw. ustawy Hausnerowskiej.

Premier zauważył, że "emeryci i renciści jest to grupa na ogół w trudnej sytuacji. Grupa, która została w ostatnich latach szczególnie uderzona". Odbyło się to poprzez pozbawienie ich prawa do corocznej waloryzacji głównych ich dochodów, czyli rent i emerytur. Jarosław Kaczyński zapewnił, że rząd chce wykorzystać dobrą sytuację gospodarczą, dzięki czemu możliwa jest podwyżka tych świadczeń.
Wskaźnik waloryzacji ma wynosić nie mniej niż poziom inflacji w poprzednim roku kalendarzowym i ma być dodatkowo zwiększony o co najmniej 20 proc. realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia mierzonego również rok wcześniej. Wielkość wskaźnika będzie negocjowana w ramach Trójstronnej Komisji do Spraw Społeczno-Gospodarczych. W przypadku nieuzgodnienia wskaźnika, o jego wysokości zdecyduje Rada Ministrów. Dotychczas waloryzacja rent i emerytur była przeprowadzana co trzy lata, chyba że skumulowany wskaźnik inflacji przekroczył 5 procent.
Wprowadzenie takich rozwiązań wiąże się z dodatkowymi wydatkami z budżetu państwa. W ciągu pięciu lat koszty z tego tytułu wyniosą ok. 30 mld złotych.
Świadczenia z ZUS, KRUS, organów rentowych MON, MSWiA oraz Ministerstwa Sprawiedliwości pobiera prawie 10 mln osób.
Natomiast w tym roku najbiedniejsi emeryci i renciści otrzymają w kwietniu jednorazowe świadczenie pieniężne. Dotyczy to osób, które pobierają mniej niż 1200 zł brutto. I tak osoby pobierające świadczenia do 800 zł brutto dostaną 330 zł, pobierający od 800 do 1000 zł brutto po 180 zł, a w ostatnim przedziale od 1000 do 1200 zł - po 150 zł. Dodatek ten jest wolny od podatku dochodowego.
Grzegorz Lipka
"Nasz Dziennik" 2007-03-31

Autor: wa