Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Wytoczą najcięższe działa w obronie traktatu

Treść

Stronnicy traktatu lizbońskiego w Irlandii przygotowują ostateczne argumenty w kampanii przed jutrzejszym referendum w sprawie przyjęcia tego dokumentu. Politycy przygotowali liczne konferencje prasowe, przemówienia, a także dodatkowe atrakcje, które mają pomóc irlandzkiemu społeczeństwu podjąć ostateczną decyzję, na którą ze stron oddać głos.

Zarówno zwolennicy, jak i przeciwnicy traktatu reformującego na ostatnie dni przed ogólnokrajowym referendum postanowili "wytoczyć najcięższe działa" swoich kampanii propagandowych i zaprezentować je we wszelkich możliwych środkach i formach przekazu. Wszystkie trzy największe partie polityczne kraju organizowały wczoraj konferencje prasowe z udziałem swoich liderów, które miały w zamierzeniu pobudzić wszystkich niezdecydowanych do głosowania na "tak".
Premier Irlandii Brian Cowen, lider koalicyjnej Fine Gael Enda Kenny oraz szef Laburzystów Eamon Gilmore urządzili także wspólne wystąpienie dla prasy, w czasie którego przekonywali o wielu pozytywach, jakie ma nieść przyjęcie traktatu. W kampanię włączyli się także praktycznie wszyscy przedstawiciele rządu. Najbardziej aktywni byli minister spraw zagranicznych Micheál Martin oraz minister ds. europejskich Dick Roche. Jak podkreślił Kenny, obecnie głównym zadaniem parlamentarzystów jest przesłać silną, spójną wiadomość do wyborców, że traktat jest dobry dla Irlandii.
Po ulicach Dublina jeździł także wczoraj autobus w barwach największego irlandzkiego ugrupowania politycznego Fianna Fáil, w którym można było spotkać się z przedstawicielem partii, oczywiście namawiającym do popierania unijnego dokumentu. W podobny sposób kampanię propagandową będzie prowadziło Irlandzkie Przymierze dla Europy.
Lider stojącej po drugiej stronie barykady partii Sinn Féin Gerry Adams także ma zamiar prowadzić kampanię na ulicach największego miasta Irlandii. Wspomagać ich będą członkowie Kampanii przeciwko Konstytucji UE.
Także media w zdecydowanej większości sprzyjają obozowi rządzącemu. Ramówki telewizyjne, czołówki gazet i radiowe serwisy informacyjne zdominowane zostały przez temat referendum.
ŁS
"Nasz Dziennik" 2008-06-11

Autor: wa