Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Wyrok śmierci na bułgarskie pielęgniarki

Treść

Karę śmierci dla pięciu bułgarskich pielęgniarek i palestyńskiego lekarza orzekł wczoraj libijski sąd. Skazanym przedstawiono zarzut zarażenia w 1998 r. wirusem HIV ponad 400 libijskich dzieci. Do zdarzenia miało dojść w szpitalu dziecięcym w Bengazi. Wszyscy skazani odwołują się od wyroku.
Przed sądem w Trypolisie, gdzie odbywał się proces, zebrały się rodziny zarażonych dzieci. Po odczytaniu wyroku skandowały m.in. "Bóg jest wielki!", "Niech żyje libijski sąd!".
Decyzję libijskiego sądu potępił bułgarski rząd. Minister spraw zagranicznych Bułgarii Iwajło Kałfwin określił wyrok mianem "głęboko rozczarowującego". Z kolei parlament nazwał go absurdalnym i zaapelował do wspólnoty międzynarodowej o jego odrzucenie i wywarcie na Libię nacisku w celu uwolnienia pielęgniarek. Według posłów, w czasie procesu dopuszczono się takich samych błędów proceduralnych, jak podczas pierwszego procesu wiosną 2004 roku. Wówczas to sąd w Bengazi także skazał Bułgarki i Palestyńczyka na karę śmierci, ale sąd apelacyjny uchylił wyrok ze względu na uchybienia procesowe. Libijski sąd m.in. odmówił uwzględnienia opinii czołowych światowych ekspertów i uznał dowody uzyskane w wyniku tortur, co świadczy o silnym upolitycznieniu procesu. Zdaniem Fran?ois Cantiera, obserwatora z międzynarodowej organizacji Prawnicy bez Granic, wyrok wydano bez przeprowadzenia należytych ekspertyz. Jak mówił, próbki pobrane od zarażonych wirusem HIV dzieci wykazały, że do zainfekowania doszło przed rozpoczęciem pracy przez skazanych.
AMJ, PAP
"Nasz Dziennik" 2006-12-20

Autor: wa