Wyraźny zakaz dla gier w internecie
Treść
Wszystkie kluby parlamentarne opowiedziały się wczoraj za dalszą pracą w Sejmie nad rządowym projektem nowelizacji ustawy o grach hazardowych. Po przeprowadzonej po wybuchu afery hazardowej w listopadzie 2009 r. nowelizacji ustawy regulującej hazard, tym razem resort finansów proponuje zmiany "techniczne" w ustawie. Ma ona wprowadzić m.in. zakaz organizowania gier hazardowych w internecie.
Wiceminister finansów Jacek Kapica, uzasadniając rządowy projekt nowelizacji ustawy hazardowej, tłumaczył, że ma on charakter techniczny. Zaznaczył, iż co półtora roku bądź co dwa lata, reagując na zmieniającą się rzeczywistość, trzeba będzie dokonywać przeglądu przepisów ustawy. Rządowy projekt zakłada m.in. wprowadzenie wyraźnego zakazu organizowania gier hazardowych w internecie, z wyjątkiem urządzania zakładów wzajemnych. Zakazane zostanie także uczestnictwo w grach urządzanych przez internet. Przestrzegania tego mają pilnować służby kontrolne, które zostaną wyposażone w uprawnienia, by skutecznie egzekwować prawo, np. prowadzić kontrolę organizowania takich gier i dokonanych w związku z nimi transakcji finansowych, oraz ścigać osoby organizujące nielegalne gry.
W ustawie określone zostaną również warunki eksploatacji automatów do gier, wprowadzony zostanie system rejestracji gości we wszystkich ośrodkach gier, a także audiowizyjny system kontroli gier w kasynach. Kapica poinformował, że przepisy ustawy muszą zostać notyfikowane przez Komisję Europejską. Odpowiadając na pytania posłów, wiceminister finansów ocenił, iż ustawa hazardowa znowelizowana w listopadzie 2009 r. w kwestii automatów do gier zdała egzamin. - Dzisiaj mogę powiedzieć, że ustawa o grach hazardowych przyjęta w listopadzie 2009 r. w zakresie dotyczącym automatów o niskich wygranych przyniosła oczekiwane efekty. Zarówno rozwiązania prawne, jak i działania kontrolne spowodowały, że nie mamy już 55 tysięcy funkcjonujących automatów, tylko zaledwie 20 tysięcy, nie 20 tysięcy punktów, tylko 10 tysięcy punktów, i ta działalność jest w znacznym stopniu ograniczona - mówił Kapica. Zaznaczył, że nowych zezwoleń na automaty o niskich wygranych już się nie wydaje, jak również zezwoleń na instalację automatów o wysokich wygranych. Wyjaśniał, iż co pół roku resort finansów ma obowiązek składać Radzie Ministrów sprawozdanie o sytuacji na rynku.
Artur Kowalski
Nasz Dziennik 2011-02-25
Autor: jc