Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Wynik będzie wiążący

Treść

Prawdopodobnie ponad połowa Litwinów wzięła udział w dwudniowym referendum na temat przystąpienia tego kraju do Unii Europejskiej. Przewodniczący Głównej Komisji Wyborczej Zenonas Vaigauskas przypomniał, że unijne referendum na Litwie będzie ważne, jeśli weźmie w nim udział ponad połowa uprawnionych do głosowania.

Vaigauskas poinformował, że wczoraj do godziny 14.00 frekwencja wyniosła 42,24 proc. Wcześniej drogą pocztową zagłosowało 7,59 proc. Litwinów, co ogółem daje 49,81 proc. głosujących.
W czasie trwania referendum Litwini byli poddawani swoistej agitacji. Media prowadziły akcję zachęcającą do udziału w referendum. Oficjalnie celem tej akcji było uzyskanie lepszej frekwencji. Przypominanie wyborcom, że w kraju odbywa się referendum, jest na Litwie dozwolone. Akcję zachęcania do głosowania prowadziła wczoraj litewska sieć supermarketów TV Maret. Każdy, kto pokaże znaczek potwierdzający udział w referendum, za jednego centa może kupić pół litra piwa, czekoladę lub opakowanie proszku do prania. Według przewodniczącego Głównej Komisji Wyborczej, "akcja TV Market to nie agitacja, tylko przejaw chęci wejścia na europejski rynek".
Główna Komisja Wyborcza zapowiedziała, że oficjalne wyniki referendum zostaną ogłoszone w czwartek.
KWM, PAP
Nasz Dziennik 12-05-2003

Autor: DW