Wykluczenie za rasizm

Treść

Europejska Unia Piłkarska (UEFA) chce zaostrzyć kary dla klubów i narodowych federacji za przejawy rasizmu w piłce nożnej. Na taką decyzję wpływ miało ostatnie wydarzenie z boisk włoskich.

Podczas niedzielnego meczu Serie A między Messiną a Interem Mediolan kibice gości w haniebny sposób obrażali pochodzącego z Wybrzeża Kości Słoniowej Marco Zoro. Szydzili z niego, przy każdym jego kontakcie z piłką naśladując odgłosy wydawane przez małpy. W pewnym momencie zawodnik tego nie wytrzymał. W 66. min wziął do ręki piłkę, ze łzami w oczach podszedł do sędziego i powiedział, że w takich warunkach nie jest w stanie dalej grać. Schodzącego z boiska Zoro powstrzymali piłkarze Interu, przepraszając za swych "kibiców" i prosząc, by został. Cała sytuacja wywołała we Włoszech burzę i liczne komentarze. Wszyscy stanęli po stronie Zoro, potępiając zachowanie fanów z Mediolanu.
UEFA - m.in. pod wpływem tych wydarzeń - chce zdecydowanie zaostrzyć kary za wszelkie przejawy rasizmu w futbolu. Wiele wskazuje na to, że już niedługo mecze, w których dochodzić będzie do podobnych jak we Włoszech zdarzeń, będą przerywane, a stadiony zamykane. To nie koniec, niewykluczone, że wprowadzona zostanie najsurowsza sankcja, czyli wykluczenie z międzynarodowych rozgrywek.
Pisk

"Nasz Dziennik" 2005-12-01

Autor: ab